1/12
Niecodzienny transport ruszył w piątek, 13 kwietnia, z ul....
fot. Piotr Jędzura

Gigantyczny, 80-tonowy element mostu jechał przez Zieloną Górę

Niecodzienny transport ruszył w piątek, 13 kwietnia, z ul. Osadniczej. Przejechał przez miast i pojechał pod prąd drogą S3 w stronę Sulechowa. W porcie w Cigacicach został załadowany na barkę i popłynął do rafinerii koncernu Shell.



Ogromny, ważący ok. 80 ton element mostu ruszył w drogę na specjalnej lawecie. W drodze transport ubezpieczało 14 pilotów. Pomagała też zielonogórska policja. Element mostu ma długość około 40 metrów i szerokość 8 m. To spowodowało, że jego przewiezienie przez miasto stało się ogromną operacją logistyczną.

Największe problemy pojawiły się na nowym rondzie koło Grona Park. Kierowca platformy z elementem mostu, mimo trudności dał radę i pokonał rondo w budowie.

Transport z Zielonej Góry ruszył trasą S3 pod prąd w kierunku Sulechowa. Na ten czas droga została zamknięta. To około dwie godziny. – W porcie w Cigacicach element mostu został załadowany na barkę i popłynął do rafinerii koncernu Shell – mówi Kamil Trubiłowicz z firmy Cardan Logistics, która transportowała gigantyczny element.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:






2/12
Niecodzienny transport ruszył w piątek, 13 kwietnia, z ul....
fot. Piotr Jędzura

Niecodzienny transport ruszył w piątek, 13 kwietnia, z ul. Osadniczej. Przejechał przez miast i pojechał pod prąd drogą S3 w stronę Sulechowa. W porcie w Cigacicach został załadowany na barkę i popłynął do rafinerii koncernu Shell.

Ogromny, ważący ok. 80 ton element mostu ruszył w drogę na specjalnej lawecie. W drodze transport ubezpieczało 14 pilotów. Pomagała też zielonogórska policja. Element mostu ma długość około 40 metrów i szerokość 8 m. To spowodowało, że jego przewiezienie przez miasto stało się ogromną operacją logistyczną.

Największe problemy pojawiły się na nowym rondzie koło Grona Park. Kierowca platformy z elementem mostu, mimo trudności dał radę i pokonał rondo w budowie.

Transport z Zielonej Góry ruszył trasą S3 pod prąd w kierunku Sulechowa. Na ten czas droga została zamknięta. To około dwie godziny. – W porcie w Cigacicach element mostu został załadowany na barkę i popłynął do rafinerii koncernu Shell – mówi Kamil Trubiłowicz z firmy Cardan Logistics, która transportowała gigantyczny element.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:






3/12
Niecodzienny transport ruszył w piątek, 13 kwietnia, z ul....
fot. Piotr Jędzura

Niecodzienny transport ruszył w piątek, 13 kwietnia, z ul. Osadniczej. Przejechał przez miast i pojechał pod prąd drogą S3 w stronę Sulechowa. W porcie w Cigacicach został załadowany na barkę i popłynął do rafinerii koncernu Shell.

Ogromny, ważący ok. 80 ton element mostu ruszył w drogę na specjalnej lawecie. W drodze transport ubezpieczało 14 pilotów. Pomagała też zielonogórska policja. Element mostu ma długość około 40 metrów i szerokość 8 m. To spowodowało, że jego przewiezienie przez miasto stało się ogromną operacją logistyczną.

Największe problemy pojawiły się na nowym rondzie koło Grona Park. Kierowca platformy z elementem mostu, mimo trudności dał radę i pokonał rondo w budowie.

Transport z Zielonej Góry ruszył trasą S3 pod prąd w kierunku Sulechowa. Na ten czas droga została zamknięta. To około dwie godziny. – W porcie w Cigacicach element mostu został załadowany na barkę i popłynął do rafinerii koncernu Shell – mówi Kamil Trubiłowicz z firmy Cardan Logistics, która transportowała gigantyczny element.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:






4/12
Niecodzienny transport ruszył w piątek, 13 kwietnia, z ul....
fot. Piotr Jędzura

Niecodzienny transport ruszył w piątek, 13 kwietnia, z ul. Osadniczej. Przejechał przez miast i pojechał pod prąd drogą S3 w stronę Sulechowa. W porcie w Cigacicach został załadowany na barkę i popłynął do rafinerii koncernu Shell.



Ogromny, ważący ok. 80 ton element mostu ruszył w drogę na specjalnej lawecie. W drodze transport ubezpieczało 14 pilotów. Pomagała też zielonogórska policja. Element mostu ma długość około 40 metrów i szerokość 8 m. To spowodowało, że jego przewiezienie przez miasto stało się ogromną operacją logistyczną.

Największe problemy pojawiły się na nowym rondzie koło Grona Park. Kierowca platformy z elementem mostu, mimo trudności dał radę i pokonał rondo w budowie.

Transport z Zielonej Góry ruszył trasą S3 pod prąd w kierunku Sulechowa. Na ten czas droga została zamknięta. To około dwie godziny. – W porcie w Cigacicach element mostu został załadowany na barkę i popłynął do rafinerii koncernu Shell – mówi Kamil Trubiłowicz z firmy Cardan Logistics, która transportowała gigantyczny element.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:






Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Poważny wypadek pod Zieloną Górą! Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Są ranni!

Poważny wypadek pod Zieloną Górą! Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Są ranni!

To piłkarze Pogoni usłyszeli od kibiców po przegranym finale

To piłkarze Pogoni usłyszeli od kibiców po przegranym finale

Bicie rekordu długości flagi narodowej w Krośnie Odrzańskim | ZDJĘCIA

Bicie rekordu długości flagi narodowej w Krośnie Odrzańskim | ZDJĘCIA

Zobacz również

Wszystkie oprawy z finału Pogoń - Wisła. Która najlepsza?

Wszystkie oprawy z finału Pogoń - Wisła. Która najlepsza?

Radość Wisły, smutek Pogoni. Dekoracja po finale Pucharu Polski

Radość Wisły, smutek Pogoni. Dekoracja po finale Pucharu Polski