Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głowy nie wytrzymały...

(szyly)
Nasze reprezentantki wczoraj cieszyły się tylko na początku. Z każdą chwilą, w każdym secie, Koreanki okazywały się lepsze. Polska - Korea Płd. 0:3.
Nasze reprezentantki wczoraj cieszyły się tylko na początku. Z każdą chwilą, w każdym secie, Koreanki okazywały się lepsze. Polska - Korea Płd. 0:3. Tomasz Gawałkiewicz
Z nieba do piekła - tak krótko można określić to, co działo się w zielonogórskiej hali. Nasze siatkarki wszystkie trzy sety zaczynały świetnie i...wszystkie trzy przegrały. Polska - Korea Płd. 0:3.

Atmosfera znów była niesamowita, kibice zdzierali sobie gardła, żeby pomóc naszym zawodniczkom. Na nic to się jednak zdało, bo te nie miały swojego dnia. Koreanki zagrały niesamowicie w przyjęciu, skutecznie w bloku i ataku, a do tego bezwzględnie wykorzystywały nasze błędy. Chociaż Polki na początku każdego seta miały przewagę, to im bliżej końca, tym ona bardziej topniała.

Najbardziej morderczy okazał się drugi set, który Koreanki wygrały 34:32. Biało-Czerwonym tylko raz udało się wyjść wtedy na prowadzenie i miały tylko jedną piłkę setową. Co prawda na ostatni wyszły bardzo zmotywowane, ale niestety - starczyło tej motywacji tylko na pół seta...

- Jestem zdenerwowana, przepraszam - zaczęła Paulina Maj po meczu. - Chciałyśmy wygrać tu wszystkie trzy mecze, ale nie udało się. Nie grałyśmy źle, to wszystko siedzi w naszych głowach. Z Kubankami musimy zagrać lepiej, dużo lepiej.

Więcej we wtorkowym dodatku "Sport".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska