Gmina Kargowa inwestuje w internet szerokopasmowy

- W antycznym Rzymie najważniejsze były drogi, czyli łączność. I to się nie zmieniło do dziś. Dlatego stawiamy na internet - akcentuje burmistrz Sebastian Ciemnoczołowski.

Samorząd realizuje to zadanie trzema ścieżkami. Pierwsza - zapewnienie wszystkim mieszkańcom, zwłaszcza wsi, dostęp do internetu. Nawiązał współpracę ze spółką Ornet, która usadowiła się w mieście (i jest z tego jedno miejsce pracy) i buduje sieć łączności internetowej. W każdej z dziewięciu wsi staje maszt!

- Już korzystamy z tej łączności! Do świetlicy, żeby poszperać w internecie przychodzą starsi i młodzież - opowiada Józef Gąsiorowski, strażak opiekujący się świetlicą w remizie w Smolnie Wielkim. Sam też sufruje w sieci. - Z tymi starszymi to tylko problem, bo niektórzy nawet nie wiedzą, jak włączyć komputer. Ale ludzie się garną, są chętni. To widać. Nawet mają zaklepane "swoje” stanowiska. Będzie kurs obsługi dla wszystkich wtedy się poduczą.

Jeśli już wiadomo, że dzięki masztom działa sieć, to można było ruszyć z kolejnym etapem: zapobiegać tzw. e-wykluczeniu. Dla 33 rodzin, wytypowanych przez ośrodek pomocy społecznej, zakupiono komputery i zainstalowano im bezpłatne łącza internetowe. Chodzi tu głównie o rodziny, które nie byłoby stać na taki wydatek. Wszyscy użytkownicy przejdą, podobnie jak strażacy ze Smolna, szkolenie. Potem będą mogli korzystać z urządzeń przez co najmniej siedem lat. Koszt tej inwestycji - ponad 700 tys. zł. Niemal w całości została sfinansowana przez Unię Europejską. A poza rodzinami zagrożonymi e-wykluczeniami komputery (z łączami) trafiły także do wszystkich świetlic gminnych i środowiskowej "Gniazdo”, do OSP, biblioteki, przedszkola, szkoły. Oczywiście za darmo!

Lecz to nie wszystko. W tej chwili w ziemię są już wkopywane światłowody dawnej Telekomunikacji, obecnie Orange, w ramach akcji likwidacji tzw. białych plam. - To będzie uzupełnienie łączności już istniejącej - podkreśla S. Ciemnoczołowski.