Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Świebodzin chce eksmitować na bruk

(wak)
Wiceburmistrz Krzysztof Tomalak przekonuje, że miasto jest często bezradne. Sąd wprawdzie wydał wyrok upoważniający do eksmisji, ale z prawem do lokalu socjalnego.
Wiceburmistrz Krzysztof Tomalak przekonuje, że miasto jest często bezradne. Sąd wprawdzie wydał wyrok upoważniający do eksmisji, ale z prawem do lokalu socjalnego. Mariusz Kapała
Ale mieszkanie straci tylko kilka rodzin. Bo większości dłużników trzeba zapewnić lokal socjalny.

Świebodzin ma niewiele, bo około 600 lokali komunalnych i socjalnych, w tym tych drugich tylko 95. Tymczasem zadłużenie ich mieszkańców razem z odsetkami wynosi prawie 6 mln zł. Dla porównania w 2010 roku zadłużenie wynosiło 4,4 mln zł.
Wiceburmistrz Krzysztof Tomalak przekonuje, że miasto jest często bezradne. A to dlatego, że w przypadku wielu dłużników sąd wprawdzie wydał wyrok upoważniający do ich eksmisji, ale z prawem do lokalu socjalnego.

- Taki wyrok to zwykłe umywanie rąk. Przecież chcąc eksmitować, miasto musi wcześniej odpowiedni lokal przygotować. A więc najczęściej wyremontować, w tym także piece, wymalować, doprowadzić wodę. To oznacza znaczne wydatki, bez gwarancji, że cokolwiek się zmieni. Z naszej praktyki wynika, że eksmitowani lokatorzy i tak później nie płacą, a często odremontowane mieszkanie wręcz dewastują. Dlatego w przypadku eksmisji z prawem do lokalu na tak drastyczny krok decydujemy się jedynie wtedy, kiedy lokator jest uciążliwy dla sąsiadów - uzasadnia wiceburmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska