MZK wybiera najlepszego kierowcę w każdym roku. Dla zabawy, dla zdrowej konkurencji, ale też po to, by wyłonić swojego kandydata do ogólnopolskiego konkursu.
W tym roku w gorzowskich eliminacjach było naprawdę ciężko. Kierowcy sprawdzili się w teście teoretycznym, a w niedzielę - na oczach uczestników dnia otwartego w zajezdni - mierzyli się w konkurencjach praktycznych. Musieli m.in. odpowiednio zachować się wobec osoby niepełnosprawnej, zająć się pasażerem w szlafroku, który uciekł ze szpitala oraz doradzić matce z wózkiem. Za każdym razem w ich autobusie jechał też pasażer z walizką, który torbę za każdym razem kładł na siedzeniach - trzeba było to zauważyć i zwrócić mu uwagę.
Osobne punkty były za techniczne umiejętności: slalom, idealne parkowanie tyłem i zatrzymywanie się w określonym miejscu (z dokładnością do centymetrów). Na potrzeby konkursu mogli się też poczuć jak jeźdźcy... jednorożców. Ponieważ do czoła autobusu przyczepiono długą szpilę, którą trzeba było wcelować w niewielki otwór.
No i jeszcze jedno utrudnienie: wszystkie te zadania kierowcy wykonywali z piłeczką na podstawce. Jeden gwałtowny ruch i mogła spaść.
Najlepszym kierowcą okazał się Tomasz Urban. Gratulujemy! I życzymy powodzenia jesienią w ogólnopolskim konkursie!
Przeczytaj też: MZK w Gorzowie kupuje nowe autobusy. Tramwaje? Jeszcze nie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?