Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów: Którzy radni pracowicie zaczęli nową kadencję? Mistrzem interpelacji jest na razie... [ZDJĘCIA]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Którzy radni do tej pory złożyli najwięcej interpelacji?
Którzy radni do tej pory złożyli najwięcej interpelacji? Tomasz Rusek
Ledwie zaczęła się nowa kadencja rady miasta, a już złożone zostały 42 interpelacje - tyle w poniedziałek o 10.00 figurowało w rejestrze na stronie magistratu.

Aż 17 z nich napisał „weteran” Sebastian Pieńkowski, sześć zaprawiony w bojach Jerzy Synowiec, a cztery doświadczona Marta Bejnar - Bejnarowicz. Jednak to, co cieszy mnie najbardziej, to fakt, że o sprawy mieszkańców już upominają się radni, którzy dopiero co po raz pierwszy objęli mandat.

Piotr Wilczewski domagał się wyjaśnień od urzędników w trzech sprawach (m.in. w kwestii ścieżki przy Kłodawce, dewastacji zieleni w parku przy szpitalu i remonty skwerku koło łaźni). Paulina Szymotowicz w dwóch (chodziło o bezpieczeństwo na ul. Kostrzyńskiej). Dwa razy interpelowała także Anna Kozak (dopraszała się o kawałek chodnika w centrum i lustro dla kierowców przy ul. Herberta). Zaskoczył także radny Piotr Paluch. Złożył od grudnia dwie interpelacje, czyli wyrobił 25 proc. swojej normy za całą minioną kadencję (wtedy był autorem ośmiu pism w cztery lata...).

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że interpelacje nie są jedynym dowodem na solidną i regularną pracę radnego. Bo przecież można napisać ich - jak się człowiek uprze - choćby i dziesięć w jeden dzień. Z drugiej jednak strony nie wyobrażam sobie jak można wypełniać mandat przez cztery lata, spotykać się z mieszkańcami, żyć sprawami miasta i nie dopytać przynajmniej o kilkanaście spraw czy zagadnień. Zwłaszcza że przeciętny gorzowianin po jednym spacerze przez rozkopane centrum czy osiedle miałby przynajmniej dwa pytania do władz lub pomysły na zmianę czegoś na plus.

Do radnych mam jeszcze jedną radę. Pamiętajcie, że dostaliście mandat nie dzięki nierozpoznawalnej masie ludzi, ale dzięki konkretnym mieszkańcom waszego osiedla. Bądźcie z nimi w kontakcie, nadstawiajcie ucha, gdy mają sprawę, angażujcie się w lokalne akcje, pomagajcie w sytuacji, gdy ludzie skrzykują się, by o coś lub z czymś walczyć.
Bo w dzisiejszych czasach, gdy z pomocą internetu dokonania i aktywność radnego idzie sprawdzić w kilka minut, za pięć lat nikt nie zaufa ponownie leserowi, który całą kadencję zbijał bąki.

Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. WIDEO:

Przeczytaj też:Rosyjska gra wojenna z muzyką Anny German robi wrażenie (wideo)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska