Poniedziałkowa rozprawa zaczęła się od odczytania aktu oskarżenia. Prokurator ze Szczecina Marek Szary czytał go ponad dwie godziny. 19 osób oskarżył o łapówki, fikcyjne roboty, podwójne płacenie za prace (tj. z kasy miasta i z kontraktu na inwestycję), zawyżanie wartości robót, poświadczenie nieprawdy, działanie na szkodę miasta i gorzowskich firm budowlanych. Zdaniem prokuratury przez te przestępstwa z kasy miasta wyciekały miliony.
Jednego z oskarżonych, szefa Budiwestu Janusza K., prokurator oskarża o to, że przez tylko przez niego miasto straciło 5 mln zł. W sprawie oskarżeni są także: prezydent Jędrzejczak, były wojewoda lubuski Andrzej K., były szef Agencji Mienia Wojskowego w Warszawie Andrzej J., naczelnik wydziału inwestycji gorzowskiego magistratu Władysław Ż. oraz zatrudnieni w branży budowlanej, w tym szefowie niegdyś największych firm w mieście.
W poniedziałek wyjaśnienia zdążyło złożyć dwóch oskarżonych, trzeci odpowiedzi będzie kończył dzisiaj. Wszyscy są lub byli szefami firmy Marciniak S.A. Prokurator oskarżył ich o wręczenie łapówek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
