- Jestem wzruszona i szczęśliwa - mówiła wczoraj Elżbieta Kućko, żona Waldemara Kućki, którego prace złożyły się na album. I choć bardzo mocno starała się nie rozpłakać, emocje w końcu wzięły górę. Wydawnictwo "Waldemar Kućko" ukazało się w kolekcji 750-lecia miasta. W albumie są zdjęcia prezentujące Gorzów i gorzowian oraz z podróży.
Miłowid Waldemar Kućko pochodził z Wileńszczyzny. Do Gorzowa z matką i rodzeństwem trafił tuż po II wojnie. Skończył w Łodzi technikum fotograficzne i zaczął pracę w Stilonie. Jako artysta zaistniał na początku lat 60. i od tego czasu aż do śmierci zdobywał liczne nagrody za swoją twórczość. W 1977 r. został fotoreporterem w naszej gazecie.
Zmarł na zawał serca 22 listopada 1981 r. Jest jednym z kilkunastu twórców, którzy mają swoje tablice w gorzowskiej Alei Gwiazd na Starym Rynku. - To był fantastyczny człowiek, bardzo dobry i bezkompromisowy w sądach - mówił podczas prezentacji Edward Korban. Książkę można kupić w bibliotece wojewódzkiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?