Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowianie z Rajbud GTPS zostali rozbici w pył

(rg)
Przyjmowanie zagrywek było w sobotę piętą achillesową gorzowian. Tej piłki nie obronią (od lewej): Krzysztof Grzesiowski, libero Kamil Ratajczak i Łukasz Wroński.
Przyjmowanie zagrywek było w sobotę piętą achillesową gorzowian. Tej piłki nie obronią (od lewej): Krzysztof Grzesiowski, libero Kamil Ratajczak i Łukasz Wroński. fot. Kazimierz Ligocki
Kieleccy liderzy pierwszej ligi byli w sobotę bezlitośni dla gorzowian. Ograli ich do zera, w znakomitym stylu potwierdzając swe ekstraklasowe aspiracje.

- Oni mają już wszystko gotowe na Plus Ligę: piękną halę, wzorowo zorganizowany klub i naprawdę mocny zespół - chwalił Farta kierownik gorzowskiej drużyny Dominik Chlebicki. - Z nami wygrali praktycznie jednym elementem: serwisami. Nie widziałem jeszcze drużyny, w której sześciu zawodników wchodzi po kolei w pole zagrywki i demoluje przeciwników atomowymi uderzeniami z wyskoku.

Wszystko wyjaśniają statystyki: kielczanie ,,poczęstowali'' naszych 12 asami i dziesięć razy zmusili ich do przyjęć na drugą stronę siatki. Gorzowianie aż 80 proc. ataków wykonali z sytuacyjnych wystawień, bo ich skuteczność w odbiorze wyniosła zaledwie 39 proc. Obaj rozgrywający Rajbudu GTPS - Konrad Woroniecki i Łukasz Wroński - przebiegli po kilka kilometrów, próbując dogonić fruwającą po całej hali piłkę. A gdy już dograli do swych partnerów na lewe lub prawe skrzydło, wtedy ci musieli się zmagać z podwójnym lub potrójnym blokiem przeciwników. Niezła w wykonaniu przyjezdnych była tylko końcówka drugiego seta, w której - dzięki kilku precyzyjnym zagrywkom Krzysztofa Grzesiowskiego - zdołali przekroczyć barierę 20 zdobytych "oczek".

Gospodarze zupełnie wyłączyli z gry naszych środkowych, a sami bezlitośnie wykorzystywali wszystkie okazje do kontrataków. Michał Kozłowski najchętniej podawał do eksgorzowianina Macieja Krzywieckiego i Sławomira Jungiewicza, którzy okazali się katami Rajbudu GTPS-u.

FART KIELCE - RAJBUD GTPS GORZÓW WLKP. 3:0 (25:16, 25:20, 25:18)

FART: Zniszczoł, Kozłowski, Krzywiecki, Makaryk, Jungiewicz, Sopko, Swaczyna (libero) oraz Staszewski, Zarankiewicz, Sukoczew, Drzyzga i Bielicki.
RAJBUD GTPS: Woroniecki, Grzesiowski, Kupisz, Szlubowski, Mischke, Hunek, Ratajczak (libero) oraz Adamowicz, Stępień, Wroński, Olichwer i Mach.
Sędziowali: Maciej Kolendowski i Paweł Burkiewicz (obaj z Krakowa). Widzów 400.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska