Gorzowski duathlon: przez nich w niedzielę pół miasta stało w korkach. To były mordercze zawody dla twardzieli [GIGANTYCZNA GALERIA i WIDEO]
Najpierw 38 km na rowerze, potem osiem kilometrów biegiem. W drugim gorzowskim duathlonie wzięło udział prawie 170 zawodniczek i zawodników.
Można było cały dystans (na dwóch kółkach i na nogach) zaliczyć samemu albo wystartować w duecie, gdzie jedna osoba pędziła na rowerze, a po zakończeniu wyścigu startowała druga. Trasa była ciężka, bo pętlę wyznaczono pomiędzy rondem przy Tesco na ul. Słowiańskiej a rondem ofiar Katynia przy ul. Walczaka i Pomorskiej. Czyli do pokonania były dwie potężne górki.
Był to drugi gorzowski duathlon. Na starcie zameldowało się prawie 170 zawodników.
W kategorii indywidualnej (sam jechał, sam biegł) najlepszy był Michał Kosior. Zaliczył zawody w 1 godzinę, 33 minuty i 17 sekund. Drugie miejsce w kategorii indywidualnej z czasem 1.38.15 zdobył Rafał Misjan. Trzeci był Kamil Kisły (1.39.03). W duecie wygrali Aleksander Wostan i Arkadiusz Pawłowski. Cały dystans zajął im 1.27.18. Drugie miejsce przypadło Yuriyemu Blahodirowi i Radosławowi Cimanderowi (1.27.31), a trzecie zajął Ernest Kaiser z Tomaszem Łukawskim (1.29.26).
Wśród pań najlepsza indywidualnie była Marta Balcerzak, która popedałowała i pobiegła w sumie w 1.45.14 sek. Wyniki zwycięzców poszczególnych kategorii znajdziecie na końcu naszej galerii.
Organizatorem imprezy był Urząd Miasta Gorzowa Wlkp., Stowarzyszenie Aktywne Życie oraz pomysłodawcy – animator wielu imprez sportowych biegacz Sebastian Wierzbicki, dwukrotny mistrz olimpijski w wioślarstwie Tomasz Kucharski oraz dwukrotny mistrz świata w kolarstwie Lech Piasecki.
Duathlon zdenerwował wielki kierowców samochodów. Zamknięte ulice sprawiły, że trzeba było poruszać się po mieście kilometrowymi objazdami. Całą trasę obstawiały służby porządkowe organizatorów oraz drogówka.
Gorzowski duathlon: przez nich w niedzielę pół miasta stało w korkach. To były mordercze zawody dla twardzieli [GIGANTYCZNA GALERIA i WIDEO]
Najpierw 38 km na rowerze, potem osiem kilometrów biegiem. W drugim gorzowskim duathlonie wzięło udział prawie 170 zawodniczek i zawodników.
Można było cały dystans (na dwóch kółkach i na nogach) zaliczyć samemu albo wystartować w duecie, gdzie jedna osoba pędziła na rowerze, a po zakończeniu wyścigu startowała druga. Trasa była ciężka, bo pętlę wyznaczono pomiędzy rondem przy Tesco na ul. Słowiańskiej a rondem ofiar Katynia przy ul. Walczaka i Pomorskiej. Czyli do pokonania były dwie potężne górki.
Był to drugi gorzowski duathlon. Na starcie zameldowało się prawie 170 zawodników.
W kategorii indywidualnej (sam jechał, sam biegł) najlepszy był Michał Kosior. Zaliczył zawody w 1 godzinę, 33 minuty i 17 sekund. Drugie miejsce w kategorii indywidualnej z czasem 1.38.15 zdobył Rafał Misjan. Trzeci był Kamil Kisły (1.39.03). W duecie wygrali Aleksander Wostan i Arkadiusz Pawłowski. Cały dystans zajął im 1.27.18. Drugie miejsce przypadło Yuriyemu Blahodirowi i Radosławowi Cimanderowi (1.27.31), a trzecie zajął Ernest Kaiser z Tomaszem Łukawskim (1.29.26).
Wśród pań najlepsza indywidualnie była Marta Balcerzak, która popedałowała i pobiegła w sumie w 1.45.14 sek. Wyniki zwycięzców poszczególnych kategorii znajdziecie na końcu naszej galerii.
Organizatorem imprezy był Urząd Miasta Gorzowa Wlkp., Stowarzyszenie Aktywne Życie oraz pomysłodawcy – animator wielu imprez sportowych biegacz Sebastian Wierzbicki, dwukrotny mistrz olimpijski w wioślarstwie Tomasz Kucharski oraz dwukrotny mistrz świata w kolarstwie Lech Piasecki.
Duathlon zdenerwował wielki kierowców samochodów. Zamknięte ulice sprawiły, że trzeba było poruszać się po mieście kilometrowymi objazdami. Całą trasę obstawiały służby porządkowe organizatorów oraz drogówka.
Gorzowski duathlon: przez nich w niedzielę pół miasta stało w korkach. To były mordercze zawody dla twardzieli [GIGANTYCZNA GALERIA i WIDEO]
Najpierw 38 km na rowerze, potem osiem kilometrów biegiem. W drugim gorzowskim duathlonie wzięło udział prawie 170 zawodniczek i zawodników.
Można było cały dystans (na dwóch kółkach i na nogach) zaliczyć samemu albo wystartować w duecie, gdzie jedna osoba pędziła na rowerze, a po zakończeniu wyścigu startowała druga. Trasa była ciężka, bo pętlę wyznaczono pomiędzy rondem przy Tesco na ul. Słowiańskiej a rondem ofiar Katynia przy ul. Walczaka i Pomorskiej. Czyli do pokonania były dwie potężne górki.
Był to drugi gorzowski duathlon. Na starcie zameldowało się prawie 170 zawodników.
W kategorii indywidualnej (sam jechał, sam biegł) najlepszy był Michał Kosior. Zaliczył zawody w 1 godzinę, 33 minuty i 17 sekund. Drugie miejsce w kategorii indywidualnej z czasem 1.38.15 zdobył Rafał Misjan. Trzeci był Kamil Kisły (1.39.03). W duecie wygrali Aleksander Wostan i Arkadiusz Pawłowski. Cały dystans zajął im 1.27.18. Drugie miejsce przypadło Yuriyemu Blahodirowi i Radosławowi Cimanderowi (1.27.31), a trzecie zajął Ernest Kaiser z Tomaszem Łukawskim (1.29.26).
Wśród pań najlepsza indywidualnie była Marta Balcerzak, która popedałowała i pobiegła w sumie w 1.45.14 sek. Wyniki zwycięzców poszczególnych kategorii znajdziecie na końcu naszej galerii.
Organizatorem imprezy był Urząd Miasta Gorzowa Wlkp., Stowarzyszenie Aktywne Życie oraz pomysłodawcy – animator wielu imprez sportowych biegacz Sebastian Wierzbicki, dwukrotny mistrz olimpijski w wioślarstwie Tomasz Kucharski oraz dwukrotny mistrz świata w kolarstwie Lech Piasecki.
Duathlon zdenerwował wielki kierowców samochodów. Zamknięte ulice sprawiły, że trzeba było poruszać się po mieście kilometrowymi objazdami. Całą trasę obstawiały służby porządkowe organizatorów oraz drogówka.
Gorzowski duathlon: przez nich w niedzielę pół miasta stało w korkach. To były mordercze zawody dla twardzieli [GIGANTYCZNA GALERIA i WIDEO]
Najpierw 38 km na rowerze, potem osiem kilometrów biegiem. W drugim gorzowskim duathlonie wzięło udział prawie 170 zawodniczek i zawodników.
Można było cały dystans (na dwóch kółkach i na nogach) zaliczyć samemu albo wystartować w duecie, gdzie jedna osoba pędziła na rowerze, a po zakończeniu wyścigu startowała druga. Trasa była ciężka, bo pętlę wyznaczono pomiędzy rondem przy Tesco na ul. Słowiańskiej a rondem ofiar Katynia przy ul. Walczaka i Pomorskiej. Czyli do pokonania były dwie potężne górki.
Był to drugi gorzowski duathlon. Na starcie zameldowało się prawie 170 zawodników.
W kategorii indywidualnej (sam jechał, sam biegł) najlepszy był Michał Kosior. Zaliczył zawody w 1 godzinę, 33 minuty i 17 sekund. Drugie miejsce w kategorii indywidualnej z czasem 1.38.15 zdobył Rafał Misjan. Trzeci był Kamil Kisły (1.39.03). W duecie wygrali Aleksander Wostan i Arkadiusz Pawłowski. Cały dystans zajął im 1.27.18. Drugie miejsce przypadło Yuriyemu Blahodirowi i Radosławowi Cimanderowi (1.27.31), a trzecie zajął Ernest Kaiser z Tomaszem Łukawskim (1.29.26).
Wśród pań najlepsza indywidualnie była Marta Balcerzak, która popedałowała i pobiegła w sumie w 1.45.14 sek. Wyniki zwycięzców poszczególnych kategorii znajdziecie na końcu naszej galerii.
Organizatorem imprezy był Urząd Miasta Gorzowa Wlkp., Stowarzyszenie Aktywne Życie oraz pomysłodawcy – animator wielu imprez sportowych biegacz Sebastian Wierzbicki, dwukrotny mistrz olimpijski w wioślarstwie Tomasz Kucharski oraz dwukrotny mistrz świata w kolarstwie Lech Piasecki.
Duathlon zdenerwował wielki kierowców samochodów. Zamknięte ulice sprawiły, że trzeba było poruszać się po mieście kilometrowymi objazdami. Całą trasę obstawiały służby porządkowe organizatorów oraz drogówka.