Zabawa rozpoczęła się tuż po godz. 17.00 pod głogowskim ratuszem. Grenadierzy przeszli ulicami miasta właśnie spod ratusza miejskiego na Starym Mieście do Muzeum Archeologiczno-Historycznego, gdzie na dziedzińcu odbył się pokaz musztry.
Grenadierzy pozowali do zdjęć razem z głogowianami - bo do Zamku Książąt Głogowskich, w którym jest muzeum, przyszła ich dziś spora rzesza. Bardzo dużo rodziców z małymi dziećmi oraz młodzieży. Tak przynajmniej było na początku imprezy.
Grenadierzy pod zamkiem urządzili pokazy strzelania. Huku było dużo, trzeba było zasłaniać uszy. Głogowianie zobaczyli jak to się strzelało za czasów Napoleona.
- Nie musiałem nikogo namawiać ani wyciągać z domów, znalazło się dużo osób, które chciały tu ze mną dziś przyjść. Wrażenia mamy niesamowite, przeżycia fantastyczne - powiedział nauczyciel historii z SP 14 Piotr Weryszko, który przyszedł do muzeum z grupą uczniów z klas 4 - 6. - Nie tylko chcieli zobaczyć popisy grenadierów - co samo w sobie jest wyjątkową okazją, ale także zwiedzić muzeum.
Atrakcji będą mieli jeszcze sporo, bo zaplanowane są filmy, pokazy oraz plener malarski. W muzeum można oczywiście oglądać wszystkie stałe i czasowe wystawy - na przykład malarską Telemacha Pilitsidisa czy grafikę Marca Chagalla.
Muzeum będzie dziś otwarte do północy. Zwiedzanie oczywiście za darmo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
