Denerwuje mnie zimnowojenna retoryka Putina dotycząca naszego kraju. Jak on może szantażować Polskę, że dla rosyjskich rakiet atomowych jesteśmy doskonałym celem niemalże strategicznym celem. Gdzie są sojusznicy z NATO? Dlaczego nie reagują? Gdzie Ameryka? Z historii wiadomo, że uleganie groźbom i szantażom sąsiadów nigdy do niczego dobrego nie prowadzi. I jak tu organizować festiwal piosenki rosyjskiej w Zielonej Górze, kiedy wielki brat zza wschodu znowu pobrzękuje szabelką.
PIOTR T.
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl