38-letni górnik poszkodowany w wypadku w KWK Pniówek. Mężczyzna ma złamane podudzia. To pierwszy wypadek w górnictwie w tym roku
To nie była spokojna szychta w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni KWK Pniówek. We wtorek, 11 stycznia, około godziny 17:00 pod ziemią doszło do groźnego wypadku. - Do zdarzenia doszło w ścianie B6 w pokładzie 404/2 - informuje Sławomir Starzyński, rzecznik prasowy JSW.
W wypadku ucierpiał 38-letni górnik. Mężczyzna doznał złamania lewego i prawego podudzia. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że 38-latek wymagał hospitalizacji.
Poszkodowanego górnika śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowano do Katowic, do Górnośląskiego Centrum Medycznego.
Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do wypadku. - W kopalni ciągle działa powołany do wyjaśnienia zdarzenia zespół - tłumaczy Sławomir Starzyński, rzecznik JSW.
Spółka nie ujawnia, czy poszkodowany 38-latek był zatrudniony w JSW, czy też w zewnętrznej firmie. - Pracował dla kopalni - odpowiadają lakonicznie.
Przypomnijmy, że to kolejny w ostatnim czasie wypadek w KWK Pniówek. 3 grudnia w kopalni doszło do innego groźnego wypadku. 51-letni górnik został przytrzaśnięty do taśmociągu przez kontener, zahaczony przez podwieszaną kolejkę.
Jednocześnie, wypadek 38-latka był pierwszym w tym roku wypadkiem w górnictwie węgla kamiennego na Śląsku.
Strefa Biznesu: Polska istotnym graczem w sektorze offshore
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?