Łukaszowi potrzeba przede wszystkim pieniędzy na sprzęt rehabilitacyjny i protezę. Teraz ma taką refundowaną, za 1.500 zł. Zwykłą, plastykową.
A chciałby mieć taką, z którą mógłby normalnie chodzić. Niestety, jest bardzo droga. Czy głogowianie przyjdą na koncert organizowany na jego rzecz? Czy mają serce i sypną pieniądzem?
Sobotnią imprezę organizują jego koleżanka Paulina Kłonis, kolega Piotr Frąszczak oraz inni przyjaciele. Współorganizatorami są klub Mayday, Miejski Ośrodek Kultury oraz OM Studio.
- Lubię się dobrze bawić i chodzić na koncerty - opowiada o sobie Łukasz. - Lubię łowić ryby, spacerować. Nie stronię od sportów, lubię pograć w piłkę nożną, kosza czy siatkę. W ogóle lubię aktywnie spędzać czas. Pochodzić po górach czy popływać. Teraz będzie z tym trudniej.
Jakiś czas temu głogowianin miał wypadek. Dokładnie nie pamięta co się stało. Wie, że był w okolicach dawnego klubu Neptun, nad Odrą, uciekał przed jakąś grupą ludzi. Obudził się w szpitalu. Dowiedział się, że wpadł pod pociąg i ma uciętą stopę.
Na początku osiem dni przebywał na oddziale intensywnej terapii. Trzy dni utrzymywano go w śpiączce farmakologicznej. - Składano mi lewą nogę, dokonano częściowej reamputacji podudzia. 2 grudnia wróciłem do domu - opowiada.
Teraz jest w domu, opiekuje się nim mama. Przechodzi rehabilitację. - Z pewnością przyjdzie na koncert, który dla niego organizujemy. A raczej przyjedzie na wózku - mówi jego koleżanka P. Kłonis.
Koncert charytatywny już w sobotę o godz. 18.00 w klubie Mayday na os. Kopernika. Wystąpią zespoły Awaria, Manescape, Mess Theory, Ro - Ślina, Pun i Inflection.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
