9 z 12
Jeśli wiecie już, że gry planszowe to wasza bajka, a w...
fot. Agnieszka Szmaj / Polska Press

Moje miasto

Jeśli wiecie już, że gry planszowe to wasza bajka, a w dzieciństwie lubiliście grać w Tetrisa, sięgnijcie po Moje miasto. To gra typu legacy, zatem w kolejnych partiach będzie ona ewoluować, pojawią się nowe elementy i nowe zasady. Każdy gracz będzie miał własną planszę miasta, która w toku gry będzie modyfikowana naklejkami. Cała gra składa się z 8 rozdziałów, z których każdy dzieli się na trzy epizody. Gdy rozegracie wszystkie 24 części, wariant legacy będzie za wami. Wciąż jednak będziecie mogli, korzystając z drugiej strony plansz, grać w Moje miasto, jednak już bez modyfikacji i zaskoczeń, które oferuje tryb legacy.

Liczba graczy: 2-4
Wiek: od 10 lat
Czas gry: 30 minut
Autor: Reiner Knizia
Wydawca: Galakta

10 z 12
Sushi Go! to szybka gra polegająca na zarządzaniu ręką,...
fot. Agnieszka Szmaj / Polska Press

Sushi Go!

Sushi Go! to szybka gra polegająca na zarządzaniu ręką, która równie dobrze sprawdzi się w rodzinnej rozgrywce, jak i w wymagającej nieco myślenia grze imprezowej. Gracze wykonują swoje ruchy w turze równocześnie, a ich zadaniem jest stworzenie najlepszego zestawu z dostępnych składników. Dzięki dynamice gry w godzinę zdążycie rozegrać kilka partii, a małe rozmiary sprawiają, że możecie zabrać ją wszędzie ze sobą. Jeśli pokochacie Sushi Go!, spróbujcie też Sushi Go! Party.

Liczba graczy: 2-5
Wiek: od 8 lat
Czas gry: 15 minut
Autor: Phil Walker-Harding
Wydawca: Rebel

11 z 12
Poczujcie się jak architekci z lat 50. i zaprojektujcie...
fot. Agnieszka Szmaj / Polska Press

Welcome to... miasteczko marzeń

Poczujcie się jak architekci z lat 50. i zaprojektujcie najlepsze miasto w Stanach Zjednoczonych. Losowo wybierane karty dadzą każdemu z graczy takie same możliwości – kto najlepiej zagospodaruje swoje miasteczko? W każdej rundzie do wyboru są trzy pary kart, każda para to jedna z numerem od 1 do 15, druga z jednym z sześciu obiektów. Gracze muszą wybrać jedną z par, a następnie na swoim arkuszu umieścić w wybranym przez siebie miejscu numer domu oraz oznaczyć obiekt. Na arkuszu znajdują się trzy rzędy domów, w każdym rzędzie numery domów muszą być ułożone w kolejności od najmniejszego do największego. Końcowa punktacja obejmuje punkty za rozwijane w trakcie gry obiekty i realizowane cele specjalne. Choć w grze gracze rywalizują ze sobą, nie ma w niej negatywnej interakcji.

Liczba graczy: 1-100
Wiek: od 10 lat
Czas gry: 25 minut
Autor: Benoit Turpin
Wydawca: Rebel

12 z 12
W tej niewielkiej grze będziecie musieli sporo główkować!...
fot. Agnieszka Szmaj / Polska Press

Niezwykłe ogrody

W tej niewielkiej grze będziecie musieli sporo główkować! Wcielicie się w ogrodników, a waszym zadaniem będzie tworzenie ogrodu, który zachwyci jury prestiżowego konkursu. Sadzenie kwiatów i drzew, budowa sadzawek i posągów – to wszystko ma was prowadzić do zwycięstwa, ale by je osiągnąć, musicie mieć na względzie nagrody, o które walczycie. Niezwykłe ogrody są rekomendowane dla graczy od 14 lat nieprzypadkowo – pomimo że gra wydaje się prosta, trzeba mocno skupić się na planowaniu działań. Jeden nieprzemyślany ruch może doprowadzić do straty wielu punktów!

Liczba graczy: 1-5
Wiek: od 14 lat
Czas gry: 30 minut
Autor: Peer Sylvester
Wydawca: Foxgames

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Polecamy

Lubuski Dzień Dziecka, dokąd warto się wybrać w Gorzowie i Zielonej Górze

Lubuski Dzień Dziecka, dokąd warto się wybrać w Gorzowie i Zielonej Górze

Tłumy na wielkim otwarciu H2Ochli w Zielonej Górze | ZDJĘCIA

Tłumy na wielkim otwarciu H2Ochli w Zielonej Górze | ZDJĘCIA

Apetyczne ciasta na Dzień Dziecka smakujące jak batonik. Wybieraj spośród 5 przepisów

Apetyczne ciasta na Dzień Dziecka smakujące jak batonik. Wybieraj spośród 5 przepisów

Zobacz również

Lubuski Dzień Dziecka, dokąd warto się wybrać w Gorzowie i Zielonej Górze

Lubuski Dzień Dziecka, dokąd warto się wybrać w Gorzowie i Zielonej Górze

Ile jest Lubuszczyzny w Zielonej Górze? Spotkanie autorskie ze Zbigniewem Rokitą

Ile jest Lubuszczyzny w Zielonej Górze? Spotkanie autorskie ze Zbigniewem Rokitą