Hattricki Zagdańskiego i Pilarczyka w drugiej kolejce IV ligi

Drugie pewne zwycięstwo w sezonie odniósł Lubuszanin Drezdenko, który na własnym terenie pokonał Pogoń Skwierzyna 3:0. Katem drużyny gości okazał się Łukasz Zagdański, który otworzył wynik już w pierwszej minucie, a niedługo później podwyższył na 2:0. W 75 minucie snajper Lubuszanina dobił Pogoń, kompletując tym samym hattricka.

Ekipa z Drezdenka jest liderem IV ligi po dwóch kolejkach i zarazem jedyną drużyną, która nie straciła jeszcze żadnego gola.

Pierwszy mecz w nowej kampanii rozegrała Polonia Słubice, której tydzień wcześniej inauguracyjne plany pokrzyżowała pogoda. Podopieczni trenera Andrzeja Wypycha nie pozostawili złudzeń Promieniowi Żary, który wyjechał ze Słubic z bagażem siedmiu goli. Już do przerwy gospodarze prowadzili 3:0 po bramkach Dawida Żurańskiego, Oliwiera Begiera i Rafała Gronostaja. Po zmianie stron Polonia już tylko dobiła bezradnych gości. Honorowe trafienie dla Promienia zdobył w 85 minucie Krzysztof Wiliński.

Zarówno Meprozet Stare Kurowo jak i Stal Felgenhauer Jasień rozpoczęły sezon od dwóch remisów. W ramach drugiej kolejki zespoły te podzieliły się punktami. Pod koniec pierwszej połowy prowadzenie beniaminkowi zapewnił Bartosz Konieczny, lecz w 64 minucie wyrównał Sebastian Fabiański. Niedługo później sytuacja gości jeszcze bardziej się skomplikowała, po tym jak trafienie samobójcze zanotował Dawid Kaczor. Ostatecznie w 88 minucie wynik na 2:2 ustalił Albert Cipior.

Drugim obok Łukasza Zagdańskiego zawodnikiem, który w minionej kolejce popisał się zdobyciem hattricka, jest Michał Pilarczyk. Trzy gole 17-latka zapewniły Lechii II Zielona Góra zwycięstwo 3:2 w Żaganiu. Rezerwy zielonogórskiego trzecioligowca na początku drugiej połowy prowadziły już 2:0, lecz miejscowi zdołali zniwelować straty za sprawą goli autorstwa Zbigniewa Mastalerza i Kacpra Kuleczki. W 76 minucie Lechia II powróciła jednak na zwycięską ścieżkę dzięki trzeciej bramce wspomnianego Pilarczyka.

Premierowe zwycięstwo zapisała na swoim koncie Spójnia Ośno Lubuskie, która pokonała Stal Sulęcin 3:2. Jako pierwszy jednak do siatki trafił beniaminek – w szóstej minucie dokonał tego Rafał Kotwica. Podrażnieni gospodarze potrafili jednak błyskawicznie odpowiedzieć i po kwadransie gry prowadzili już 2:1 za sprawą goli Jakuba Paszkowskiego i Adriana Paradowskiego.

Kontaktowy wynik utrzymywał się przez większość spotkania aż w 90 minucie Dawid Szczeciński podwyższył na 3:1. Nie był to jednak koniec emocji, bo w doliczonym czasie gry Stal ponownie złapała kontakt dzięki drugiej bramce Rafała Kotwicy. Niemniej na pełne odrobienie strat było już za późno i z trzech punktów cieszyli się piłkarze z Ośna Lubuskiego.

Po inauguracyjnej porażce w Żarach humory poprawili sobie zawodnicy Syreny Zbąszynek, którzy przed własną publicznością pokonali Odrę Nietków 2:0. Przyjezdni już od 23 minuty byli osłabieni po czerwonej kartce dla Sławomira Danyło. Gospodarze wykorzystali ten fakt w drugiej połowie – w 48 minucie rywali „napoczął” Mikołaj Maciejewski, a w końcowej fazie meczu dobił Piotr Bimek.

• Meprozet Stare Kurowo – Stal Felgenhauer Jasień 2:2 (bramki: Fabiański, Kaczor samobójcza – Konieczny, Cipior)
• Sprotavia Szprotawa – AstroEnergy Warta II Gorzów 3:1 (Zawojek 2, Czarnecki – Ratajczyk)
• Ilanka Rzepin – Korona Kożuchów 4:0 (Pawłowski 2, Stefanowicz 2)
• Dąb Sława-Przybyszów – Pogoń Świebodzin 2:1 (Świdwa, Szafer – Rafalik)
• Czarni Żagań – Lechia Zielona Góra 2:3 (Mastalerz, Kuleczka – Michał Pilarczyk 3)
• Spójnia Ośno Lubuskie – Stal Sulęcin 3:2 (Paszkowski, Paradowski, Szczeciński – Kotwica 2)
• Polonia Słubice – Promień Żary 7:1 (O. Begier 2, Gronostaj 2, Żurawski, Krawczuk, Krupowicz – Wiliński)
• Lubuszanin Drezdenko – Pogoń Skwierzyna 3:0 (Zagdański 3)
• ZAP Syrena Zbąszynek – Odra Nietków 2:0 (Maciejewski, Bimek)

WIDEO: Carina Gubin z lubuskim Pucharem Polski. Czarni Żagań rozbici w finale