Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Henryk Jarosz: - Grzybobrania będą udane

Krzysztof Zawicki 076 833 33 34 [email protected]
Henryk Jarosz ma 60 lat, żonaty, troje dzieci i sześcioro wnuków, szefem straży leśnej jest od 1994 r.
Henryk Jarosz ma 60 lat, żonaty, troje dzieci i sześcioro wnuków, szefem straży leśnej jest od 1994 r. fot. Krzysztof Zawicki
Rozmowa z Henrykiem Jaroszem szefem staży leśnej Nadleśnictwa Głogów.

- Po ostatnich deszczach powinny pojawić się grzyby. Czy warto już po nie jechać do lasu? - Są już pierwsze sygnały, że grzyby są. Na pewno teraz mamy sezon na kanie. Widziałem także prawdziwki i kozaki czerwone. Jak na razie jednak są to znikome ilości. To jest dopiero początek sezonu. Myślę, że duży wysyp nastąpi mniej więcej za tydzień. Trzeba pamiętać, że tego lata długo było u nas sucho. Teraz trochę popadało i grzybnia musi mieć czas na zawiązanie się. Przewiduję, że w tym roku grzybobrania będą udane.

- W których lasach w okolicy Głogowa można liczyć na duże zbiory?- Tu nie ma reguły. Zarówno w okolicy Dobromila i Dużej Wólki, jak i w Głogówku czy Bielawach grzyby są.

- Grzybiarze się cieszą, ale strażników czeka wzmożona praca. W lasach tradycyjnie pojawią się kierowcy i ich samochody...- To prawda i od razu za pośrednictwem "Gazety Lubuskiej" apeluję o nie blokowanie leśnych dróg. I nie chodzi tylko o względy bezpieczeństwa pożarowego. W lesie praktycznie na okrągło trwa praca przy wywozie drewna i drogi muszą być przejezdne. Samochody grzybiarzy znacznie utrudniają płynny ruch. Dotyczy to m.in. dojazdu do Leśnej Doliny. Tam są ustawione znaki zakazu i po obu stornach tej brukowanej drogi nie wolno parkować. W przeciwnym wypadku samochody z drewnem mają dużo problemów z wyjazdem.

- A kiedy można wjechać do lasu?- Jeżeli na początku leśnej drogi znajdują się drogowskazy z nazwą miejscowości, na przykład Głogówko, to można nią jechać. Ale zatrzymywać się i parkować nie wolno. Chyba, że jest oznaczony parking. Uważam, że w naszych lasach jest dużo leśnych dróg przejazdowych. Miejsc parkingowych także jest wystarczająca ilość. A poza tym można parkować na drogach publicznych.

- Jak będziecie karać niesfornych kierowców.?- Mandatami, które mogą sięgać nawet 500 złotych. Są już pierwsi ukarani. Sezon dopiero się zaczyna, a codziennie wypisujemy przynajmniej jeden mandat.

- Dziękuję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska