Piątkowy mecz Holandia - Francja był "szlagierem" siódmego dnia mistrzostw Europy. Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie, doskonale grający od początku turnieju "Pomarańczowi" nie dali jednak rywalom żadnych szans.
Francuzi popełniali zdecydowanie więcej błędów w obronie, Holendrzy wytrzymali spotkanie lepiej kondycyjnie. Honorową bramkę dla Francji strzelił Thierry Henry, to jego 45 gol w zespole narodowym.
W pierwszym meczu grupy C mistrzowie świata Włosi tylko zremisowali z Rumunią 1:1 (0:0) i ...teraz faworyci "grupy śmierci" - Francja i Włochy są w bardzo trudnej sytuacji.
Oba zespoły po dwóch kolejkach mają po 1 punkcie i w ostatnim meczu zagrają między sobą. Która drużyna wygra - awansuje do ćwierćfinałów, lecz pod warunkiem, że Rumunia, która ma 2 pkt, nie wygra z Holandią. Gdyby tak się jednak stało, mistrzowie i wicemistrzowie świata we wtorek 17 czerwca będą mogli spakować walizki i wracać do domów.
W sobotę odbędą się mecze w grupie D, w których spotkają się Szwecja z Hiszpanią i Grecja z Rosją.
(PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?