Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interior rodzi się powoli i w... bólach!

(pif)
(fot. archiwum GL)
(fot. archiwum GL)
- Jest opóźnienie, to nie jest żadna tajemnica. Ale dopóki sytuacja nie będzie jasna, nie chcę się na ten temat wypowiadać - tak problemy przy budowie parku naukowo-technologicznego skomentował nam wczoraj prezes spółki Interior, Andrzej Matłoka.

Przeczytaj też: Co z 10 mln na park technologiczny w Gorzowie?

Za inwestycję odpowiedzialna jest firma San-Bud z Zielonej Góry. Kiedyś będąca symbolem solidności i sukcesu, dziś kojarzona przede wszystkim z masowymi zwolnieniami, zrywanymi kontraktami i głośnym konfliktem z prezydentem Winnego Grodu, Januszem Kubickim, który stwierdził, że nie wpuści już San-Budu na żadną budowę.

Prezes San-Budu, Wojciech Pawlik, zwolnienie 250 osób w ciągu półtora roku, na łamach „GL” nazwał restrukturyzacją i przekonywał, że o żadnym bankructwie nie ma mowy. Niestety wczoraj jego telefon nie odpowiadał.

Prace na terenie nowosolskiej strefy przemysłowej, gdzie powstaje Interior, rozpoczęły się pod koniec lipca ubiegłego roku i zgodnie z planem powinny zakończyć się po dziewięciu miesiącach, czyli - jak łatwo obliczyć - pod koniec kwietnia tego roku.

Z nowosolskiego parku skorzystać mają istniejące w strefie firmy. Jego głównym zadaniem ma być stymulacja rynku, jego pobudzanie i pomoc w powstawaniu nowych przedsiębiorstw. Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska