Oceny poszczególnych zawodników prezentujemy pod zdjęciami.
SZYMON WOŹNIAK 11 (3,3,3,w,1,1)
Ocena: 5
Po trzech jego pierwszych biegach widać było, że był kapitalnie przygotowany i zmotywowany do tego spotkania. Kto wie, czy gdyby nie upadek w biegu IX (przed wjazdem w pierwszy wiraż „poszedł na łokcie” z Leonem Madsenem, a później został „wzięty w kanapkę"), nie zaliczyłby jednego z lepszych spotkań w karierze. Choć w końcowej fazie meczu już nie wygrywał, dla nas i tak był zwycięzcą, że po mocnym „dzwonie” w ogóle dał radę ścigać się jeszcze w meczu.
Aktualna średnia biegopunktowa w PGE Ekstralidze: 2,042
OSKAR FAJFER 7+1 (0,2’,2,1,0,2)
Ocena: 3
W swoim pierwszym biegu przytrafiła mu się wstydliwa „śliwka”, bo przyjechał do mety za… Kajetanem Kupcem. Później było już lepiej, bo dwukrotnie przywiózł do mety Mikkela Michelsena, a także Jakuba Miśkowiaka. W sześciu biegach nie zdołał odnieść choćby jednego zwycięstwa.
Aktualna średnia biegopunktowa w PGE Ekstralidze: 1,814
MARTIN VACULIK 14+1 (0,2’,3,3,3,3)
Ocena: 5
Wciąż nie możemy pojąć, dlaczego sympatyczny Słowak nieustannie jest wystawiany pod numerem, który „nakazuje” mu jechać w gonitwie otwierającej spotkanie. W tym sezonie kapitan Stali już 15. raz pojechał w I biegu. A wiecie, ile z tych 15 biegów wygrał? Zaledwie cztery! Nic zatem dziwnego, że i tym razem mu się nie powiodło. Później jednak jeździł po profesorsku i nie przegrał z nikim.
Aktualna średnia biegopunktowa w PGE Ekstralidze: 2,256