Pan Tadeusz proponuje, aby droga rozładowała chociaż ruch od strony Gorzowa w kierunku Barlinka i Bobrówka. W jaki sposób? Według niego z ul. Gorzowskiej mogłaby powstać droga przez pole do ulic Przemysłowej i Jedności Robotniczej (teren obok strefy przemysłowej). To odległość zaledwie kilkuset metrów. - Dzięki temu można byłoby dojechać do ul. Wyzwolenia bez wjeżdżania na zatłoczone rondo - argumentuje nasz Czytelnik.
Mieszkańcy od lat czekają na obwodnicę Strzelec, ale na razie to odległa perspektywa przynajmniej kilku lat. - Mamy w mieście straszny ruch - mówią zgodnie. Korki tworzą się na drodze krajowej nr 22 już kilkaset metrów przed rondem i kilkaset metrów za. - Czasami sięgają aż do Netto - mówi mieszkaniec Janusz Kotalski. Według niego pomysł z drogą przez pole jest "całkiem niezły". - Coś trzeba robić. Nie można siedzieć i czekać z założonymi rękami, aż nam państwo zrobi obwodnicę. Akurat z Gorzowskiej do strefy jest wolne pole, więc można śmiało robić jakiś przejazd - mówi i dodaje, że przyda się on także miejscowym firmom, które zatrudniają sporo osób.
- Korki mamy faktycznie duże, a będzie jeszcze większy bałagan, bo przecież remont czeka aleję Wolności. Na pewno trzeba pomyśleć, jak rozładować ten ruch, bo obwodnica nie powstaniu u nas jeszcze przez dobre kilka lat - ocenia Bronisław Burdziak ze Strzelec.
Inny z mieszkańców (dane do wiadomości redakcji) uważa, że to zły pomysł. - Gmina ma ważniejsze sprawy na głowie, niż korki, w których ktoś poczeka minutę. Kto zapłaci za taką drogę? - pyta. Dodaje, że lepiej za te pieniądze remontować drogi i łatać dziury. - Poza tym z ruchem na Barlinek i Bobrówko nie jest tak źle. Najwięcej samochodów leci na Gdańsk - mówi.
Burmistrz Strzelec Tadeusz Feder popiera pomysł budowy takiej drogi. - To nie, że ona ma sens, ale po prostu musi powstać, żeby ludzie ze strefy przemysłowej nie musieli jechać do firm przez centrum - uważa. Już jest wydzielone miejsce na tę drogę. Miałaby powstać pomiędzy budynkiem firmy Faktor, a torami. - Na razie chcemy zrobić dokumentację techniczną. W planach jest droga asfaltowa, chodnik i oświetlenie - wymienia. Sama budowa to na pewno nie robota na ten rok.
- Do zrobienia jest wiele ulic, np. Słoneczna, Herberta, Strymykowa, Kościuszki, Korczaka, a przecież dokładamy się jeszcze do alei Wolności. Wszystkiego naraz nie da się zrobić, a poza tym nie możemy wydawać pieniędzy tylko na drogi - mówi burmistrz Feder.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?