Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak trudno dojść na pl. Staromiejski w Gorzowie?

Redakcja
- Przechodząc tędy w nocy, można oczy zamknąć. I tak nic nie widać - mówi o prowizorycznym przejściu na drugą stronę rozkopanej ul. Warszawskiej Andrzej Krajewski z pl. Staromiejskiego.
- Przechodząc tędy w nocy, można oczy zamknąć. I tak nic nie widać - mówi o prowizorycznym przejściu na drugą stronę rozkopanej ul. Warszawskiej Andrzej Krajewski z pl. Staromiejskiego. Jarosław Miłkowski
Remont ul. Warszawskiej na dobre odciął plac Staromiejski od centrum miasta. Po deszczach mieszkańcy grzęzną w błocie, a wieczorem brodzą w ciemnościach.

- Panie, nocą to tutaj idzie się zabić - stwierdził wczoraj krótko Andrzej Krajewski. Mieszka w bloku przy pl. Staromiejskim 3. Od wakacji to niemal wyspa w centrum miasta. Dlaczego? Bo spokojny dojazd oraz dojście do tej części miasta są po prostu niemożliwe.

- To kawałek Gorzowa odcięty od świata przez rozkopane ulice: Warszawską i Walczaka - mówiła nam kilka dni temu pani Maria, Czytelniczka z pl. Staromiejskiego.

- Nie dość, że droga do domów prowadzi w błocie, to jeszcze nie jest oświetlona. Człowiek nie wie, czy nie wpadnie do jakiejś dziury - mówi pan Andrzej. Swój samochód już od miesięcy parkuje nie pod blokiem, a w parkingu w pobliżu filharmonii („tutejsi” precyzują, że to wcale nie jest parking przy filharmonii, tylko pod boiskiem). - Pod blok mieszkańcy mogą podjechać, bo znaki na to pozwalają, ale nie będę przecież jeździł po placu budowy - mówi mężczyzna.

Czytaj więcej 3 listopada w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Przeczytaj też:Nieopłacony grób Edwarda Jancarza. Kibice chcą pomóc

Miejsce pochówku Edwarda Jancarza to najczęściej odwiedzany grób na cmentarzu przy ul. Żwirowej w Gorzowie.17 stycznia 2012 r. minął termin ostatniej (a w zasadzie jedynej wpłaty) za grób Edwarda Jancarza. Tę informację można znaleźć w wyszukiwarce grobów na gorzowskim cmentarzu. Została uruchomiona pod koniec października. Po wpisaniu do niej nazwiska Edwarda Jancarza, pojawia się informacja, że leży on w kwaterze 04B, że jego grób jest na pierwszym miejscu w pierwszym rzędzie. Jest też informacja, że data wygaśnięcia 20-letniej opłaty za miejsce na cmentarzu minęła 17 stycznia 2012 r., a więc 20 lat po pogrzebie żużlowca.Głos w sprawie zabrali już kibice żółto-niebieskich. - Jesteśmy już w kontakcie z rodziną Jancarza. Konkretnie z dziećmi jego siostry. Zadeklarowaliśmy pomoc w zapłaceniu za miejsce na cmentarzu - mówi nam Grzegorz Szymański ze stowarzyszenia kibiców Stali Gorzów „Stalowcy”.Edward Jancarz zginął tragicznie 11 stycznia 1992 r., ugodzony przez swoją drugą żonę. Jak można wyczytać z wyszukiwarki grobów, jego pierwsza żona zmarła w zeszłym roku. Żużlowiec nie miał dzieci.Przeczytaj też:   Edward Jancarz: To był wielki mistrz

Nieopłacony grób Edwarda Jancarza. Kibice chcą pomóc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska