Pracownicy Urzędu Miejskiego w Drawnie są pewni, że Jana Paweł II pływał po Drawie, ale nie potrafią podać żadnych szczegółów. Odsyłają do dyrekcji Drawieńskiego Parku Narodowego. Niewiele wiedzą dwaj miejscowi historycy-amatorzy. A prawda jest taka, że pływał i to co najmniej dwa razy - w 1955 i 1967 r.
Dla kogo papież jest jak "kolega po wiośle"? Jak na wspomnienie o Drawnie zareagował w Rzymie Ojciec Święty? Komu papież wysyłał świąteczne pocztówki? Czytaj w środę, 27 kwietnia w "Gazecie Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?