Jeden weekend w PKO Ekstraklasie, a tyle doświadczyliśmy. Lech Poznań odkuł się w derbach z Wartą, Legia Warszawa wygrała pierwszy raz od lutego, Wielkie Derby Śląska na nomen omen Śląskim pod dyktando Górnika Zabrze, a Jagiellonia Białystok potwierdziła mistrzowskie aspiracje i dlaczego selekcjoner Michał Probierz powołał do reprezentacji Polski na baraże o Euro 2024 jej dwóch zawodników.
W jedenastce wyróżnionych znajdziecie:
- dziewięciu seniorów i dwóch młodzieżowców
- siedmiu Polaków, dwóch Hiszpanów, Słowaka i Węgra
- po dwóch piłkarzy Lecha Poznań i Legii Warszawa, po jednym Górnika Zabrze, Jagiellonii Białystok, Korony Kielce, ŁKS Łódź, Puszczy Niepołomice, Ruchu Chorzów oraz Widzewa Łódź.
Wyróżniony bramkarz w 25. kolejce Ekstraklasy
Oliwier Zych (Puszcza Niepołomice) - Bronił jak w transie. Co piłkarze Śląska Wrocław kopnęli w jego kierunku to złapał albo odbił. Zasłużone czyste konto i cenny punkt w walce o utrzymanie.
W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Wyróżnieni obrońcy w 25. kolejce Ekstraklasy
Jacek Podgórski (Korona Kielce) - Akcja życia? Chyba tak. Niesamowicie zakręcił rywalem z Pogoni Szczecin. Po tej akcji padła bramka na 2:0 i wydawało się, że wygrana jest w kieszeni... W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Mateusz Skrzypczak (Jagiellonia Białystok) - Prezes klubu widzi także dla niego miejsce w reprezentacji Polski w niedalekiej przyszłości. Po takiej laurce odwdzięczył się porządnym występem w defensywie przeciw Radomiakowi Radom, okraszonym golem. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Rafał Augustyniak (Legia Warszawa) - Ostro się napracował, żeby Piast Gliwice poprzestał na jednym trafieniu. Niektóre strzały przyjmował na siebie. Dobrze wypadł zwłaszcza po wyrzuceniu z boiska Pawła Wszołka. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Mateusz Żyro (Widzew Łódź) - Spisał się na medal przy Kałuży. Prędko odpowiedział na gola Cracovii, kopiując próbę rywala. W przeciwieństwie do niektórych kolegów bez zarzutu wypadł też w obronie. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Wyróżnieni pomocnicy w 25. kolejce Ekstraklasy
Adrian Kapralik (Górnik Zabrze) - Kibice Lecha Poznań widzą go u siebie w nowym sezonie. Tymczasem on napoczął Ruch Chorzów w Wielkich Derbach Śląska, skutecznie odpowiadając na nieuznaną bramkę. W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.
Filip Marchwiński (Lech Poznań) - Dużo widział, podejmował trafne wybory. W derbach Poznania z Wartą zapisał asystę i miał udział przy drugiej bramce. W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.
Dani Ramirez (ŁKS Łódź) - Może nie jest w formie życia, ale niewiele do niej brakuje. Odżył z całym zespołem. Świetnie kierował grą z Rakowem Częstochowa. Po jego bramce z karnego udało się objąć prowadzenie. Do wygranej zabrakło sekund. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Kristoffer Velde (Lech Poznań) - Załatwił Zielonych. Po przerwie zdobył obie bramki. Jeżeli to jego ostatnia runda w klubie to warto byłoby, żeby finiszował tak jak w piątek. W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.
