Ma w tym doświadczenie, bo farmy solarne prowadzi już w Niemczech i innych krajach europejskich. Budowa miałaby ruszyć w 2014 roku i trwać ok. dziewięć miesięcy. Jeśli wszystko wypali będzie to największa w Polsce elektrownia, w której światło słoneczne przetwarzane będzie w prąd.
Farma ma produkować do 60 megawatów energii miesięcznie. Niewykluczone, że będzie ją sprzedawać także za Odrę.
Na tej inwestycji gmina ma sporo zarobić. Na dzień dobry dostanie ok. 2 mln zł tzw. opłaty startowej. - Do tego dojdą jeszcze co roku wpływy z dzierżawy - 78 tys. zł miesięcznie - mówi burmistrz Tomasz Ciszewicz. Inwestor może dysponować tym terenem przez 10 lat. Do budżetu wpłynie dzięki temu ok. 9 mln zł. Do tego dojdą jeszcze wpływy z podatków. Korzyści jest zresztą więcej. Przy farmie ma znaleźć pracę ok. 20 osób.
Firma z Białogardu, która szukała miejsca na swoją elektrownię zdecydowała się na Słubice z kilku powodów. - Nie ma drugiego tak dużego terenu przy samej granicy, gdzie istnieje możliwość dwukierunkowej sprzedaży prądu, a ponadto jest tu duże nasłonecznienie - tłumaczy burmistrz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?