Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesteśmy dla ludzi!

(big)
– Jesteśmy zgraną i świetnie zorganizowaną drużyną – mówią ochotnicy z Przytocznej
– Jesteśmy zgraną i świetnie zorganizowaną drużyną – mówią ochotnicy z Przytocznej fot. Beata Igielska
W Ochotniczej Straży Pożarnej w Przytocznej niektórzy służą od pokoleń. - Możemy pochwalić się dobrym sprzętem i zgraniem drużyny - mówią z dumą ochotnicy.

Straż działa w gminie od 1945 r. Wraz z młodzieżowymi i dziecięcymi drużynami to łącznie 63 osoby. Do najbardziej zasłużonych należą Chajdukowie. - Dziadek i tata gasili pożary, więc ja nie mogłem pójść inną drogą. Już jako siedmiolatek wstąpiłem do straży - mówi Bogdan Chajduk, który od 25 lat prezesuje miejscowej jednostce.

Podziwiają seniorów
Najstarszy strażak to 78 -letni Bolesław Chajduk, ojciec pana Bogdana. - Do pożarów już nie jeździ, ale to prawdziwa legenda w okolicy. Ma najwyższe odznaczenia i ogromne doświadczenie - mówi z podziwem Krzysztof Szpringel.

Z uśmiechem wspomina swoją fascynację strażakami. - Od urodzenia mieszkam koło remizy i jako dziecko marzyłem, by gasić pożary. 14 lat temu wstąpiłem do straży. Wtedy zrozumiałem, że to nie przygoda, tylko odpowiedzialna służba - opowiada pan Krzysztof. Najmłodszym strażakiem jest Paweł Piórko, który w ubiegłym tygodniu przeszedł "chrzest bojowy".

Nie zniechęcają się

Strażacy wyjeżdżają nie tylko do pożarów. - Najczęściej ratujemy ludzi z samochodów koło Wierzbna i Goraja- mówią Artur Gierczyński i Marek Kobus. Ich koledzy dodają, że każdorazowo wstrząsa nimi widok śmiertelnych ofiar, ale nie zniechęca ich to do niesienia pomocy. - Nieraz trzeba wszystko rzucić i jechać na akcję, ale można się do tego przyzwyczaić - mówi Krzysztof Omelańczyk, który pracuje w podstawówce jako woźny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska