Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jez. Niesłysz - Sprzątają nasze jezioro - cieszy się sołtys Niesulic

Wiesław Zdanowicz
Z dna jeziora wyciągnęli opony od ciężarówek, butlę gazową, młotek i nóż, setki butelek

Od piątku do niedzieli nad brzegiem jeziora Niesłysz w Niesulicach rozgościli się członkowie Stowarzyszenia Spearfishing Poland, powstałego w 2009 roku we Wrocławiu, zrzeszającego amatorów łowiectwa podwodnego. Jednym z celów stowarzyszenia jest działanie na rzecz ochrony środowiska naturalnego, w szczególności ochrony zbiorników wodnych. Dlatego też podejmują akcje sprzątania akwenów wodnych.

Podwodni łowcy w ubiegłym roku wyczyścili jezioro Łagowskie w Łagowie, w tym zajęli się brzegami i dnem Niesłysza. Ich działania wspiera marszałek województwa lubuskiego, Elżbieta Anna Polak. Pomocy udzielają też miejscowi przedsiębiorcy. Łowcy przyjechali z różnych stron Polski, m.in. z Wrocławia, Szczecina i Zielonej Góry. Wśród płetwonurków nie brakuje pań. Podczas kilkukrotnych zejść nurkowie wydobyli spod wody wiele worków różnego rodzaju odpadów, w tym m.in. opony od ciężarówek, butlę gazową, młotek i nóż, setki butelek itp.

Dodajmy, że członków stowarzyszenia łowiectwa podwodnego obowiązują te same przepisy prawne, jak wędkarzy. Legalny połów z kuszą może być dokonywany tylko i wyłącznie na wstrzymanym oddechu, bez użycia butli tlenowej, i tylko w porze dziennej. Łowcy nie mogą polować na ryby węgorzowate (węgorze) i łososiowate. W Lubuskiem za zgodą PZW mają możliwość łowienia na czterech jeziorach w części gorzowskiej i w jez. Łagowskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska