Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kabaret Hrabi szarpnął barona (wideo, zdjęcia)

Zdzisław Haczek
Połowa kabaretu Hrabi: Joanna Kołaczkowska i Dariusz Kamys
Połowa kabaretu Hrabi: Joanna Kołaczkowska i Dariusz Kamys fot. Tomasz Gawałkiewicz
Hrabi został uznany za wydarzenie zakończonego dzisiaj 3. Festiwalu Kabaretu i dostał srebrną statuetkę barona Ericha von Patisohna z brylantem.

[galeria_glowna]

Rozmowa z DARIUSZEM "KAMOLEM" KAMYSEM z kabaretu Hrabi

Jak kabaret Hrabi cieszy się z nagrody
(czas: 6'50")
Rozmiar: 5,50 MB

- Zaskoczony nagrodą? - Tak! Bardzo! W ogóle mi do głowy nie przyszło, że możemy coś dostać. Zazwyczaj na festiwalach człowiek się zastanawia, czy mamy szansę? Tu o tym nie myślałem. W ogóle występ nam bardzo dobrze poszedł...

- Na koniec owacja na stojąco!

DARIUSZ "KAMOL" KAMYS

Ma 44 lata. Mieszka z rodziną w podsulechowskich Cigacicach. Absolwent pedagogiki kulturalno-światowej ówczesnej WSP w Zielonej Górze. Tu w 1984 r. założył Potem, a później współtworzył Drugi Garnitur, Barszcz z Krokietem i inne kabarety Formacji Zaś. Po rozwiązaniu Potem - w Hi-Fi, a obecnie lider Hrabi. Autor filmów Wytwórni A'Yoy.

- Tak, ale o nagrodzie nie myślałem. Tym bardziej że dwa lata temu dostała tutaj nagrodę za Wydarzenie Festiwalu Aśka.

- Solo.

- Tak, solo, a teraz się okazało, że reszta poszła do przodu i dostaliśmy statuetkę jako kabaret.

- Jesteś na scenie kabaretowej od połowy lat 80. Czym nagroda zielonogórskiego festiwalu jest dla ciebie?

- To jest dowód uznania środowiska kabaretowego i to jest dla mnie bardzo ważne: to kabareciarze - ludzie z branży - przyznali nam tę nagrodę. I to na Festiwalu Kabaretu w Zielonej Górze, który jest najlepszą tego typu imprezą w kraju. Mogę śmiało to mówić, bo nie jestem jej organizatorem, a gościem.

- Zielonogórski festiwal przebija nawet krakowską PaKĘ, gdzie z Potem zdobywałeś przed laty pierwsze laury?

- Już pierwsza edycja PaKĘ przebiła. W Zielonej Górze mamy festiwal radości, zabawy, uśmiechu. Śmiem twierdzić, że obojętnie, kto by wygrał, to i tak ludzie są tutaj bardzo zadowoleni, nie myślą kategoriami konkursu. Tutaj nie ma jakiś sportowych ambicji, bo tutaj nie o to chodzi.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska