Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kalkulatorzy

ALFRED SIATECKI

Będzie źle w Polsce po 23 września, jeżeli lewica weźmie wszelką władzę w swoje ręce. Pewnie nie tylko ja chcę, żeby dużo miejsc w ławach parlamentarnych zajęli reprezentanci prawicy. Cięty bat w postaci silnej opozycji jest niezastąpiony, a jeśli wnioski lewicy okażą się mądre to zwycięży zdrowy rozsądek.
Obawiam się jednak, że w nowym parlamencie nie będzie silnej opozycji. Na cztery miesiące przed głosowaniem nie wiadomo, jakiej Polski chce prawica. Europejskiej, bez bezrobotnych, z wykurowaną służbą zdrowia, porządkiem w ubezpieczeniach itp.
Prawicowi politycy zachowują się jak przedszkolacy w piaskownicy. A to minister uprzedza, co premier powie w Brukseli, premier zaś mówi co innego. A to jedna jej część zapowiada rano, z kim nie pójdzie do wyborów, bo nie interesuje jej kartel władzy, ale po zmierzchu zawiązuje właśnie z nimi umowę.
Politycy prawicy kalkulują z kim mają większe szanse dostać się do Sejmu. Pierwsi (m.in. część SKL) wskoczyli na Platformę Obywatelską. Kolejni szukali miejsca tam, gdzie jest Prawo i Sprawiedliwość. Znalazło się dla Przymierza Prawicy (resztki ZChN, SKL), zabrakło dla ROP. Nie zabrakło w ogóle, lecz na górze listy. Ci, co się nie załapali do braci Kaczyńskich, zlepili AWS (RS AWS, PPChD, ROP, okruchy ZChN).
Politycy prawicy zachowują się tak, jakby nie pamiętali, że wyborca najpierw słucha obiecanek, potem wybiera komitet, na końcu nazwisko z listy. Stawia x przy mocnym autorytecie. Kto jest autorytetem po prawej dalibóg nie wiem i nie wiem, kto to wie. Bo chyba nie Krzaklewski, nie Olszewski, nie Kaczyńscy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska