Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karolina Kosow: To ogromne zaskoczenie

(jsob)
Karolina Kosow zajęła piąte miejsce w plebiscycie na najpopularniejszego sportowca Ziemi Lubuskiej
Karolina Kosow zajęła piąte miejsce w plebiscycie na najpopularniejszego sportowca Ziemi Lubuskiej fot. z archiwum Karoliny Kosow
Karolina Kosow zajęła piąte miejsce w plebiscycie na najpopularniejszego sportowca Ziemi Lubuskiej. 12-letnia zawodniczka klubu MUKS Kosówka w sms-owym głosowaniu zdobyła aż 491 głosów. Karolina to najmłodsza laureatka naszego plebiscytu. Po piątkowej Gali Sportu Lubuskiego rozmawialiśmy zarówno z nią, jak i z jej ojcem i trenerem, panem Jackiem.

- Co oznacza dla was piąte miejsce Karoliny w plebiscycie na najpopularniejszego sportowca Ziemi Lubuskiej?
Karolina Kosow: - Dla mnie to ogromne zaskoczenie, ale jednocześnie również wielka radość, że ludzie tak mnie docenili. Bardzo się cieszę, że mogłam na tak wspaniałym balu odebrać nagrodę. Nie spodziewałam się, że znajdę się w pierwszej piątce.
Jacek Kosow: - To fantastyczna sprawa. Kiedy widziałem, jak Karolina odbiera nagrodę, pękałem z dumy. Zresztą duma to za słabe określenie. Nie da się opisać tego, jak się czułem. Miałem ciarki na plecach.

- Karolina w 2010 roku wygrała 42 konkursy. Był to dla niej bardzo udany sezon. Jakie cele i nastawienia przed 2011 rokiem?
JK: - Jako trener Karoliny mogę powiedzieć, że na pewno fajnie by było, żeby ten rok nie był gorszy niż poprzedni. Warto dodać, że liczne sukcesy dziewczyny zaowocowały ofertą startów w reprezentacji Niemiec. Karolina urodziła się bowiem w tym kraju i wciąż nie ma jeszcze polskiego obywatelstwa, które załatwiamy. Moja córka nie zgodziła się jednak na występy w niemieckiej kadrze, stwierdziła, że chce reprezentować Polskę.

- Dziękuję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska