Lalkarstwo przydało jej się, kiedy po studiach trafiła do słynnego Teatru Wierszalin Piotra Tomaszuka w Supraślu.
W 2004 r. zaczęła pracę u Osterwy. - Aktorką to ja chyba chciałam być od zawsze. Odkąd pamiętam, to brałam udział we wszystkich konkursach recytatorskich, w jakich tylko się dało - mówi.
W Gorzowie zaczęła od roli kalekiej i tęskniącej za miłością Laury w "Szklanej kolekcji" Tennesee Williamsa, potem była ostra i zbuntowana Córka w "Znieczulonych" Wacława Holewińskiego.
Trudno zapomnieć jej Maszę, nieszczęśliwą w małżeństwie i zakochaną w Wierszyninie młodą kobietę, która mieszka na głuchej rosyjskiej prowincji. Zagrał ją w sztuce "Trzy siostry, dwie książki, miłość jedyna".
Była rewelacyjną Dziewczyną w "Dziadach" według Adama Mickiewicza, świetną młodą Piaf w "Trzy razy Piaf" według Artura Barcisia.
Ale tak naprawdę widzów na kolana położyła demoniczną Balladyną według Juliusza Słowackiego. Była ostra, bezkompromisowa, twarda. Parła do celu - władzy.
Zagrała również buntowniczą chłopczycę "Cielęcinkę" Grace Lambs w musicalu "Fame", niepogodzoną z utratą ukochanego człowieka Ofelię w "Żegnaj Książę" i rezolutną Klarę w "Zemście".
Stworzyła skomplikowaną kreację w "Bardzo zwyczajnej historii", gdzie jako wzruszająco naiwna Świnia zmienia się dojrzałego Anioła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
