- To ogromna szansa dla naszego regionu stania się naprawdę innowacyjnym województwem - mówiła marszałek Elżbieta Polak. - Dlaczego miedziowy potentat obok Akademii Górniczo-Hutniczej i Politechniki Wrocławskiej nie miałby współpracować z naszymi naukowcami.
- Jesteśmy sąsiadami i naprawdę nie widzę żadnych powodów abyśmy nie mogli sobie pomagać i skorzystają na tym obie strony - wtórował prezes KGHM Herbert Wilhelm Wirth.
Było to już kolejne spotkanie. Każde jest bardziej konkretne, gdyż tym razem mówiono już o konkretach, czyli na przykład o pozyskiwaniu pieniędzy na wspólne przedsięwzięcia.
Plany są takie, by miedziowy potentat zlecał badania naukowe, które prowadziłby Park Naukowo-Technologiczny UZ w Nowym Kisielinie. Badania mogłyby dotyczyć nawet takich dziedzin jak fotowoltaika. Ich celem byłaby oczywiście komercjalizacja tych badań, czyli szybkie wdrożenie ich w praktyce przemysłowej. Ponadto w ramach współpracy studenci mogliby odbywać staże i praktyki w oddziałach firmy nie tylko w Polsce, ale również w Chile, co niewątpliwie znacząco poszerzy ofertę uczelni.
Tymczasem nadal nie ma rozstrzygnięcia w sporze o koncesje poszukiwawcze rudy miedzi na terenie Lubuskiego. Zabiegają o nie KGHM oraz firma Miedzi Copper z kanadyjskim kapitałem. Spór toczy się w sądzie, a rozstrzygnięcie ma zapaść w warszawskim wojewódzkim sądzie administracyjnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?