Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy pierwszy trening Stali Gorzów? Co ze sparingiem z Falubazem Zielona Góra? [WIDEO]

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Stal Gorzów
Takie głosy słychać z klubu. W środę 21 marca rano ma zostać podjęta decyzja, czy żużlowcy Stali Gorzów tego dnia wyjadą pierwszy raz w tym roku na tor na stadionie im. Edwarda Jancarza.

Nawet jeśli tak by było, to wydaje się, że gorzowscy zawodnicy będą mogli co najwyżej pojeździć na tej nawierzchni, a nie się na niej ścigać, spod taśmy startowej. A to z tego względu, że cały czas zdecydowana większość pierwszego łuku jest zmrożona, od wejścia w niego aż po wyjście. Do tego nie tylko w nocy z wtorku na środę, ale również do południa ponownie zapowiadane są ujemne temperatury, dochodzące do minus sześciu stopni Celsjusza.

We wtorek o 13.00 w pełni zdawał sobie sprawę z tego trener klubu z Gorzowa Stanisław Chomski. - Na razie walczymy z torem, a w zasadzie z pogodą. Tor moglibyśmy szybko przygotować, gdyby nie nocne przymrozki. Można zabezpieczać się przed słońcem, deszczem, ale nie przed mrozem nie da się tego zrobić – powiedział szkoleniowiec stalowców.

Nie da tego uczynić zwłaszcza na obiekcie przy ul. Śląskiej, na którym osuszanie toru po zimie nie należy do najłatwiejszych czynności, ze względu na wysoki stan wód gruntowych na Zawarciu. Poza tym, zadaszenie trybun ograniczyło cyrkulację powietrza i wprowadziło zacienione miejsca, przez co przygotowanie nawierzchni na zmarzniętym gruncie jest utrudnione niż gdziekolwiek indziej.

Chomski podkreślał też, że jeżeli zostanie podjęta decyzja o wyjeździe, to musi być zachowana ciągłość treningów. – Jeśli zaczniemy jeździć, to dobrze byłoby kontynuować to w miarę systematycznie. Od 19 marca przygotowujemy naszą nawierzchnię. Chcemy wykonać prace tak, żeby zostawić tor w takim stanie, by albo od razu nadawał się do jazdy, albo mógł przyjąć skutki aury, która obecnie nas nie rozpieszcza – przekonywał w piątek opiekun „Staleczki”, cytowany przez oficjalną stronę internetową PGE Ekstraligi.

Niemniej jednak to nie oznacza, że jego podopieczni nigdzie indziej nie trenują. – Od lat poruszamy się ścieszkami, które są sprawdzone nie tylko w naszych klubach, ale również w innych. Martin Vaculik, Bartek Zmarzlik i Linus Sundstroem mają za sobą pierwsze jazdy, Krzysztof Kasprzak trenuje teraz w Rye House w Anglii, Szymon Woźniak we wtorek, wraz z Bartkiem, trenowali w Gnieźnie. Sami mieliśmy jeździć w Ostrowie Wielkopolskim w tamtym tygodniu, ale uniemożliwił nam to padający śnieg. Jak nie można u nas jeździć, to będziemy jeździć tam, gdzie można. Nie będzie tam takich warunków, jakie będą panowały w trakcie sezonu, ale trzeba trenować – dodał opiekun żółto-niebieskich.

Z tych pierwszych treningów w chorwackim Gorican bardzo zadowolony w poprzednim tygodniu był Zmarzlik. – Dzięki rodzinie Pavlic w Goricy był fajnie przygotowany tor i można było fajnie rozpocząć sezon. Dopiero w niego wjeżdżamy, za nami pierwsze jazdy, więc na razie nie chcę oceniać, jak jestem przygotowany – mówił lider gorzowian.

Usatysfakcjonowany z jazd w Chorwacji był też Vaculik. – Gorica jest jednym z moich ulubionych miejsc do rozpoczęcia sezonu jak dla mnie. Jak zawsze tor jest tutaj perfekcyjnie przygotowany. Chciałem w tym miejscu podziękować za to rodzinie Pavlic za profesjonalne podejście. Zawsze polecam ten tor innym – uśmiechnął się Słowak.

A zatem, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że środowe popołudnie ma być pochmurne, a ze środy na czwartek i w czwartek można spodziewać się opadów deszczu, to środowa próba wyjazdu na tor będzie nieudana. Z drugiej strony, toromistrz Jarosław Gała nie raz i nie dwa udowadniał, że jest jednym z najlepszych specjalistów w tym fachu.

Czy to oznacza, że niedzielny sparing z Falubazem, tak jak piątkowy w Zielonej Górze, mógłby zostać odwołany? – Nie chcę oceniać tego w kategoriach procentowych, czy to będzie 50 czy też 100 procent. Jeśli w nocy byłyby dodatnie temperatury, to jesteśmy w stanie doprowadzić nawierzchnię na sparing. Czy tak będzie, to decyzje zapadną pod koniec tygodnia – przyznawał Chomski.

OBEJRZYJ TEŻ Stanisław Chomski o sparingu i treningach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska