Obaj zostali przesłuchani we wtorek. - Ze względu na dobro śledztwa nie mogę ujawnić tego co zeznali obaj zatrzymani - powiedziała prokurator rejonowa Liliana Łukasiewicz. - Postawiono im zarzuty. Kierowca ma zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, prowadząc pod wpływem alkoholu, a także ucieczka z miejsca tragedii. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Pasażerowi postawiliśmy zarzut nie udzielania pomocy na miejscu wypadku, grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Tobiasz Sz. być może spędzi najbliższe miesiące w areszcie, pasażer Paweł P. jest już na wolności, wpłacił bowiem 1 tys. zł poręczenia majątkowego.
- Trudno mówić o tym, czy za podejrzanymi przemawiają jakieś okoliczności łagodzące. Sprawa na pewno bulwersuje opinię publiczną, ale my nie możemy niczego przesądzać przed zamknięciem postępowania - dodaje prokurator Łukasiewicz.
Przypomnijmy: 24-letni głogowianin w niedzielne przedpołudnie potrącił 58-letnią kobietę. Głogowianka zmarła w szpitalu, mimo natychmiast podjętej akcji reanimacyjnej. Sprawca wypadku i pasażer zbiegli z miejsca, pozostawiając ciężko ranną kobietę i rozbite bmw. Policja zatrzymała ich kilka godzin później. Obaj byli pijani. Tobiasz Sz., który kierował bmw, nie posiadał też prawa jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?