Policjanci zauważyli jadące zygzakiem auto na os. Kopernika w Głogowie o 2.30 w nocy. 56-letni kierowca jechał niepewnie do tego stopnia, że niemal uderzył w zaparkowane na poboczu auto. Policjanci zatrzymali mercedesa do kontroli sądząc, że jego kierowca źle się poczuł lub zasłabł. Okazało się jednak, że 56-letni kierowca jest pijany. Policjanci od razu wyczuli od niego woń alkoholu.
Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że źle się czuje i jest zmęczony. Badanie wykazało jednak, że taksówkarz ma w organizmie 2,16 promila alkoholu. Dopiero wtedy mężczyzna przyznał się do wypicia kilku piw.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym grozi mu do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?