Wczoraj w lesie w okolicach Goli i Konradowa myśliwi i leśnicy, którzy byli na obchodzie, usłyszeli strzały. - Wiedzieli, że w tej okolicy nie planowano żadnego odstrzału więc nie mogło być mowy o polowaniu - relacjonuje Piotr Kuźma ze wschowskiej policji. - Wiadomo, że ten człowiek miał broń, dlatego myśliwi poprosili policję o wsparcie.
Wspólnie przeszukali las i zatrzymali młodego mężczyznę, 26 - latka z pobliskiej wsi. - Tłumaczył, że spacerował tylko po lesie - dodaje P. Kuźma. - Po chwili natknęliśmy się w pobliżu na ustrzelonego dzika, znaleziony został też karabin.
Mężczyzna przyznał, że to on ustrzelił zwierzynę. Teraz odpowie nie tylko za kłusownictwo, ale także za nielegalne posiadanie broni. Grozi mu nawet osiem lat więzienia.
Ważący około 35 kilogramów dzik przekazany został kołu łowieckiemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?