KOD w Zielonej Górze: „Państwo prawa, nie Jarosława” [WIDEO, ZDJĘCIA]

W całym kraju w sobotę, 19 grudnia odbyły się demonstracje Komitetu Obrony Demokracji. W Zielonej Górze pod ratuszem zebrało się kilkaset osób. Demonstracja ruszyła punktualnie o godz. 12.00. – Ta władza rządzi miesiąc i już udało się jej podzielić ludzi. Dziś jest tu Zielona Góra i Gorzów, co rzadko się zdarza – mówił prowadzący demonstrację. Ludzie klaskali. Krzyczeli „ręce precz od konstytucji”. - To co się dzieje, to jest absurd – mówi dr Tomasz Ratajczak, naukowiec wykładowca Uniwersytetu Zielonogórskiego. Na demonstrację przyszedł z synami. Tak, jak wszystkim zebranym nie podoba mu się sposób rządzenia PiS. – To nie ma nic wspólnego z demokracją, o którąś przez lata walczyliśmy – mówi dr Ratajczak. Demonstrujący nie godzą się ze sposobem rządów PiSu. – To prowadzi do tyranii – mówi starsza pani z biało-czerwoną flagą w ręku. Stojący obok niej mężczyzna mówi, że „dziś nocą wchodzą do biur NATO, jutro przyjdą nocą po nas”. Tłum co chwilę krzyczał „Państwo prawa, nie Jarosława”. Organizatorzy powołując się na policję podali, że na demonstrację przyszło około 200 lub 300 osób. – Nie. Nas jest więcej, przynajmniej pół tysiąca, lub więcej – mówił prowadzący demonstrację. N deptaku pojawiła się poseł PO Katarzyna Osos. – Nie godzę się, aby zawłaszczać Trybunał Konstytucyjny – mówiła do ludzi. Posłanka powiedziała, że jest po pierwszym czytaniu ustawy o służbie cywilnej. – Wszystkich pogonią, fachowców i specjalistów. Nie gódźmy się na to. Zaraz będą media. Traktują nas jak psy. Nie dają pracować – mówiła poseł Osos. Był obecny również prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz. - 500 zł na każde dziecko, to są pomysły rodem z minionej epoki. To są pomysły socjalizmu. Jestem za rozwojem poprzez rozwój gospodarki, a nie przez rozdawnictwo – mówił prezydent Tyszkiewicz.