Kolizja miała miejsce około godziny 11. Poinformowali nas o niej Czytelnicy. Na miejsce skierowano dwa zastępy straży pożarnej. Okazało się, że na skrzyżowaniu, na którym jest sygnalizacja świetlna, zderzyły się dwa pojazdy: dostawczy volkswagen i osobowa kia. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Przejeżdżają na czerwonym świetle
Okoliczni mieszkańcy po raz kolejny zwracają jednak uwagę, że wielu kierowców na ul. Wyszyńskiego łamie przepisy. - Nie tylko przekraczają prędkość, ale też nagminnie przejeżdżają przez to skrzyżowanie na czerwonym świetle - mówi Czytelnik, mieszkaniec jednego z pobliskich bloków. Najczęściej tego typu wykroczenia mają miejsce w godzinach popołudniowych i wieczornych, gdy ruch jest już mniejszy.
Pędzą na złamanie karku
Przypomnijmy, że na skrzyżowaniu ul. Wyszyńskiego i Wodnej do kolizji dochodzi regularnie. Podobnie jest na dalszym odcinku Wyszyńskiego w stronę Warnik. Obowiązuje tu ograniczenie do 40km/h, jednak niewielu kierowców go przestrzega. - Wieczorami są tutaj istne wyścigi. Szczególnie w lecie. Nie tylko samochody osobowe, ale i motocykle pędzą na złamanie karku. Tutaj prędzej czy później dojdzie do tragedii - mówi nam Czytelnik, mieszkający u zbiegu ul. Wyszyńskiego i Wojska Polskiego. Zdaniem mieszkańców sprawę rozwiązałby fotoradar. Na razie jednak nie ma planów, aby taki urządzenie stanęło przy ul. Wyszyńskiego.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
