W piątek, 14 sierpnia w południe jedna z plażowiczek zauważyła starszego mężczyznę nurkującego w jeziorze. Za którymś razem nie wypłynął. Kobieta natychmiast wezwała pomoc. Akcja ratunkowa była błyskawiczna, reanimacja skuteczna. Jednak dwie godziny później mężczyzna zmarł w szpitalu w Drezdenku.
- Do zdarzenia doszło na niestrzeżonej przez ratownika części plaży - mówi Ewelina Kowalczyk ze strzeleckiej policji i apeluje o rozwagę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
