W obawie przed rozprzestrzenianiem się nowych bardziej zaraźliwych wariantów koronawirusa, w kilku krajach Europy zaostrzono już regulacje dotyczące zasłaniania nosa i ust. W Austrii i Bawarii w sklepach i pojazdach komunikacji zbiorowej trzeba nosić maskę typu FFP2, od wtorku podobny obowiązek będzie istniał w Czechach.
Zobacz wideo: Przegląd maseczek ochronnych. "Jest kilka elementów, które są istotne, żeby one faktycznie nas chroniły"
wideo: Dzień Dobry TVN/x-news
Wraz z wprowadzeniem w naszym kraju obowiązku zakrywania ust i nosa, Polacy zaczęli stosować różne opcje. Jedni postawili na jednorazowe maseczki chirurgiczne, inni kupili maski uszyte z materiału. Modne stały się też przyłbice. Zima sprawiła, że postawiliśmy na chusty, szaliki i kominy.
Zobacz wideo: Przegląd maseczek ochronnych. "Jest kilka elementów, które są istotne, żeby one faktycznie nas chroniły"
wideo: Dzień Dobry TVN/x-news
- W skrócie: przyłbice - nie, chusty - nie, maseczki - tak - powiedział na niedawnej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski, nawiązując do ostatnich spekulacji, jakoby rząd zakazał noszenia przyłbic czy chust.
Zobacz wideo: Przegląd maseczek ochronnych. "Jest kilka elementów, które są istotne, żeby one faktycznie nas chroniły"
wideo: Dzień Dobry TVN/x-news
Czy szaliki nic nie dają? To raczej nie jest kwestia tego, że nic nie dają, tylko, że są gorszym środkiem ochrony indywidualnej niż maseczka, w szczególności maseczka chirurgiczna czy FFP2 albo FFP3. Proszę zwrócić uwagę, że wirus mutuje, pojawiają się kolejne odmiany, coraz bardziej zaraźliwe – tak jak w przypadku odmiany brytyjskiej czy południowoafrykańskiej – i trzeba w związku z tym odpowiadać na bieżącą sytuację" – podkreśla szef KPRM Michał Dworczyk.