Powód? Dziś przypada święto świętego Krzysztofa, patrona kierowców. Dlatego w podgorzowskim Boleminie zaparkowała policyjna alfa romeo. Skład patrolu był jednak nietypowy. Obok policjanta był tam też ksiądz. - Mówimy kierowcom, że Pan Bóg jest miłosierny, grzech zostaje odpuszczony, ale trzeba za niego też ponieść karę, czyli mandat. Apelujemy o zdrowy rozsądek - tłumaczy ksiądz kapelan Piotr Szwec-Nadworny. Faktycznie, znalazło się kilku kierowców, którzy dostali mandaty. Jeden z kierowców miał światła, które nie miały homologacji. Były to modne ostatnio, diodowe nakładki montowane w szczelinę między maską, a zderzakiem.
Na miejscu pojawiła się też inspekcja transportu drogowego. Mundurowi zatrzymywali ciężarówki, sprawdzali dokumenty i stan techniczny pojazdów. Policjanci przyznają, że każdy sposób oddziaływania na kierowców jest dobry. - Również ten, w którym odwołujemy się do ich sumienia - mówi Artur Chorąży z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?