Patronat nad meczem objęła marszałek województwa Elżbieta Polak. Biorąc pod uwagę to, co działo się w hali przy Chopina, nie powinna żałować decyzji. Bo takiej promocji basketu dawno nie było!
Najpierw wydawało się, że obie ekipy będą musiały radzić sobie bez swoich asów. U nas do ostatnich chwil ważył się los Chineze Nwagbo, która podczas treningu nabawiła się urazu kolana. - Nie trenowała przez cały tydzień. Jeszcze w piątek mówiła, że raczej nie zagra. Po rozgrzewce powiedziała, że da radę. Nie spodziewaliśmy się tego, szykowaliśmy się na zupełnie inne granie - tłumaczył Dariusz Maciejewski, trener gorzowianek.
Więcej o meczu przeczytasz w poniedziałek w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.
KSSSE AZS PWSZ GORZÓW - BASKET ROW RYBNIK 99:104 (16:26, 16:24, 35:18, 20:19, dogrywka 12:17)
KSSSE AZS PWSZ: Spani 30, Zoll-Norman 13, Losi 12, Piekarska 8, K. Jaworska 0 oraz Nwagbo 26, Dźwigalska 8, Szajtauer 2, Trębicka 0.
BASKET ROW: Harris 43, Velinović i Walker po 14, Kuncewicz 12, Gajda 6 oraz Stelmach 10, Kułaga 5, Kędzia 0.
Sędziowali: Marek Ćmikiewicz, Sławomir Moszakowski (obaj Wrocław) i Bartosz Puzoń (Szczecin). Widzów 1.200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
