Dziś rano zadzwonił do nas zbulwersowany Czytelnik. - Niech pan przyjedzie na 30 Stycznia. W samym centrum miasta walają się śmieci - usłyszałem w słuchawce.
O 8.30 odcinek ul. 30 Stycznia między bankiem PKO BP i głównym skrzyżowaniem wyglądał jak śmietnik. Na chodnikach i jezdni walały się foliowe torby i kartony. - Wstyd dla miasta i mieszkańców - komentowała Zofia Walkowiak.
Zaśmiecony był tylko jeden odcinek ulicy. Kto nabałaganił? Prawdopodobnie w nocy z soboty na niedzielę ktoś powywracał kosze. - Właściciele sklepów nie mają umów na wywóz śmieci i upychają je w kubłach komunalnych. Potem pijana gówniarzeria dla zabawy wywraca pojemniki. I mamy, to co mamy - komentuje jeden z naszych rozmówców.
Weźmy przykład z Wielkopolan
O dzikich wysypiskach wokół miasta i w pobliskich lasach pisaliśmy w piątkowym artykule ,,Śmieci na rogatkach''. Czy naprawdę międzyrzeczanie muszą żyć w śmietniku? Wielu tego nie chce. Dowodem są liczne telefony do redakcji i kilkanaście komentarzy na naszym portalu internetowym (www.gazetalubuska.pl).
Czytelnicy powołują się na opisany przez nasz przykład Międzychodu, gdzie dwa razy w roku w kilku punktach miasta wystawiane są ogromne kontenery na tzw. śmieci wielkogabarytowe - dywany, wykładziny czy meble - i co pewien czas organizowane są zbiórki starych i zepsutych telewizorów, czy komputerów, których nie wolno wyrzucać do tradycyjnych pojemników na śmieci.
- Nasze władze powinny wziąć przykład z Wielkopolan - postuluje jeden z Czytelników.
Internauta Big Lebowski pisze na naszym portalu: - Najpierw trzeba zająć się przyczyną choroby, potem jest skutkami! A główna przyczyna, to nie egzekwowanie przez urzędników obowiązku posiadania umowy na wywóz śmieci. Nikt nigdy mnie o to nie pytał - ciekawe, czy w urzędzie ktoś to w ogóle analizował. Ile było kontroli w 2008 roku, ile mandatów, upomnień? Tu jest główna przyczyna - przepisy są dobre, ale trzeba by ruszyć się zza biurka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?