Wyjątkowo - bo z powodu nieobecności Długoszów w Polsce - pieniądze przekazaliśmy nie bezpośrednio tacie Kubusia, ale wpłaciliśmy na jego prywatne konto. Dzisiaj przelaliśmy tam 3.200 zł, które przynieśli nam do redakcji pan Krzysztof, pani Teresa, pani Stanisława oraz anonimowi Czytelnicy.
Przypomnijmy, że w sumie na leczenie 20-miesięcznego Kubusia Długosza z Zielonej Góry zebraliście już ponad 40 tys. zł! Chłopczyk od miesięcy zmaga się z nowotworem oczu. Na lewe już nie widzi, na prawe tylko połowę obrazu. W Polsce lekarze ostrzegli, że może oba trzeba będzie wyłupić.
To właśnie dlatego rodzice postanowili szukać medycznej pomocy poza Polską i wyjechali do kliniki w Essen. Niemieccy lekarze porobili Kubusiowi badania i stwierdzili, że powalczą o pozostawienie oczek. A nawet więcej, bo także o wzrok!
Na razie wszystko idzie bardzo dobrze. Z Essen nadchodzą cudowne wieści. Kubuś już walczy z chorobą, bo radioterapia rozpoczęła się w poniedziałek. W środę dostanie kolejną dawkę promieni. Każdorazowo przyjmuje je w znieczuleniu ogólnym, dlatego potem musi odpoczywać. Ale rodzice zapewniają, że ich synek jest dzielny, świetnie znosi leczenie i jeszcze raz bardzo Wam dziękuje za szansę na zdrowie.
Bez Was nie byłoby go w tej klinice w Essen.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
