Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupuj co ci się podoba

Katarzyna Borek
Urządzając mieszkanie, coraz częściej korzystamy z porady ekspertów. Wciąż to jednak my powinniśmy mieć najwięcej do powiedzenia.

Architekci i osoby aranżujące wnętrza nierzadko stają przed pytaniem: ma być modnie i współcześnie, czy wygodnie i w guście klienta? Zuzanna Szpejnowska, właścicielka studia aranżacji i wyposażenia wnętrz "SudioZ" mówi: - Z doświadczenia wiem, że aktualne trendy i oczekiwania moich klientów rzadko miewają punkt wspólny.

Dlatego powstało pojęcie eklektyzm klasyczny. To próba nazwania stylu, który wielu z nas wysoko sobie ceni, często nie zdając sobie z tego sprawy. A jeszcze częściej nazywając ten styl po prostu "tym, co mi się podoba".

- Eklektyzmem klasycznym nazwałabym większość wnętrz mieszkalnych urządzanych współcześnie - komentuje projektantka

Aktualnie często takie pomieszczenia, jak salon, sypialnia i gabinet wyposaża się w meble i zdobienia klasyczne typu kolonialnego, biedermeierowskiego czy w angielskim stylu klubowym lub funkcjonalnym art deco. Natomiast w kuchni i łazience puszcza się wodzę fantazji i godzi na nierzadko futurystyczne i minimalistyczne pomysły projektanta, znawcy aktualnych trendów. W ten sposób prywatna przestrzeń życiowa doskonale uzewnętrznia ludzkie, często różne cechy charakteru.

Rozbić monotonię

Za szybą ozdobnej szafki kryje się porcelana
Za szybą ozdobnej szafki kryje się porcelana

Minimalizm nie oznacza bezduszności

Projektanci wnętrz poddają się woli i sugestiom zleceniodawców podczas urządzania jednych pomieszczeń. W zamian dostają wolną rękę w innych, tych bardziej intymnych, mniej na pokaz.

Z psychologicznego punktu widzenia współczesne wnętrza eklektyczne najlepiej oddają … charakter mieszkańców. Ich zróżnicowanie pod względem stylu wyposażenia i układu, najlepiej oddaje upodobania i gusta osób, które spędzają w nich swoje dni.

- Właśnie ten eklektyzm o zabarwieniu klasycznym ma rozbijać monotonię dnia codziennego, a jednocześnie dawać poczucie komfortu, bezpieczeństwa i stabilizacji. Ta fascynacja wskazuje na tradycyjne podejście do ludzkiej sztuki i kultury przez większość Polaków - uważa Szpejnowska.

Natura człowieka ma niejedno oblicze i współczesna sztuka wnętrzarska jest tego najlepszym dowodem. Człowiek szuka i dąży do osiągnięcia klasycznej harmonii. Jednak jej częścią jest zróżnicowanie elementów, które odpowiednio dopasowane, mogą ją dopiero stwarzać. To sprawia, że ów "eklektyzm klasyczny" już nie od dziś zyskuje miano swego rodzaju uniwersalnej sztuki użytkowej.

Sztuka kompromisu

Za szybą ozdobnej szafki kryje się porcelana

Projektanci starają się patrzeć na każdy projekt oczami klienta. Próbując jednocześnie przemycić własne pomysły i koncepcje… - Eklektyzm klasyczny, jak ja to nazywam, jest swoistą sztuką kompromisu, której musi nauczyć się każdy projektant. Większość moich projektów jest tworzonych właśnie w myśl tej zasady - opowiada Szpejnowska. Podczas projektowania i aranżacji wnętrza elementem najistotniejszym jest gust i smak klienta. On ostatecznie decyduje, jaką formę ma przyjąć miejsce, w którym będzie spędzał większość czasu.

Jeżeli klient jest osobą posiadającą wyczucie dobrego smaku, to jego mieszkanie zawsze będzie posiadać własny indywidualny wyraz i harmonię. Bez względu na to, czy zastawi wszystkie pomieszczania bazarowym kiczu z markowymi przedmiotami, jakimi obrazami zawiesi ściany.

- Eklektyzm klasyczny nie jest więc niczym złym - kwituje Szpejnowska. - Jest po prostu znakiem naszych czasów. Tych wszystkich stylów i trendów przypisanych do danej epoki i wędrujących przez setki lat w różnych wariacjach przez wnętrza naszych przodków aż do dnia dzisiejszego. Jestem pewna, że tak samo dawniej, jak i teraz, urok i piękno wnętrza zależy nie tyle od architekta, co od zleceniodawcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska