Lekkoatletyczny szczyt w Gorzowie. Powalczą o medale i minima na MŚ

Zawody potrwają od czwartku (27 lipca) do soboty (29 lipca). - To najważniejsze wydarzenie w krajowym kalendarzu lekkoatletycznym - podkreśla prezes PZLA Henryk Olszewski.

W mistrzostwach weźmie udział około 700 zawodniczek i zawodników, którzy będą rywalizować w 40 konkurencjach.

- Mistrzostwa Polski są najważniejszą imprezą w naszym kalendarzu. Żadne inne wydarzenie lekkoatletyczne nie gromadzi na starcie tylu polskich gwiazd. W Gorzowie pojawią się medaliści olimpijscy, medaliści mistrzostw świata i Europy. To wyjątkowa okazja, żeby w ciągu trzydniowych zawodów zobaczyć na żywo tylu świetnych zawodników. Jestem przekonany, że takiego zlotu gwiazd Gorzów jeszcze nie widział. Dzięki transmisji w TVP Sport zobaczą to też kibice w całym kraju - mówi prezes Olszewski.

Dla krajowej czołówki gorzowski czempionat będzie ostatnią okazją do zdobycia minimów na sierpniowe mistrzostwa świata w Budapeszcie. O przepustki na tę imprezę powalczą również przedstawiciele lubuskich klubów, w tym 20 kobiet i mężczyzn z czterech stowarzyszeń z Gorzowa: ALKS AJP, AZS AWF, Startu oraz Baryły.

- Naszymi największymi medalowymi nadziejami są Łukasz Żok i Nikola Horowska - przyznaje trener ALKS AJP Tomasz Saska. - Pierwszy będzie bronił tytułu w biegu na 200 m, a druga wystartuje w skoku w dal. Miała rywalizować również na 200 m, ale te konkurencje się nakładają.

Jedną z najciekawszych konkurencji w programie mistrzostw Polski jest od wielu lat bieg kobiet na 400 m. Jego uczestniczką będzie Natalia Kaczmarek, która sportową karierę zaczynała w Gorzowie.

- Dla mnie to będzie wyjątkowy start. Z Gorzowem byłam sportowo związana przez lata. Tak naprawdę tutaj zaczęła się całą moja kariera. Dziesięć lat temu, gdy zapisywałam się w poczet członków miejscowego klubu ALKS PWZS (obecnie ALKS AJP - dop. red.) nie mogłam przypuszczać, że kiedyś wystartuję w Gorzowie w mistrzostwach Polski. Baza sportowa miasta przeszła niezwykłą metamorfozę, a bieżnia głównego stadionu jest naprawdę szybka - przyznaje mistrzyni olimpijska z Tokio w sztafecie mieszanej.

Jak podkreśla prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, organizacja mistrzostw kraju to dla miasta nie tylko duże wyzwanie logistyczne, ale także powód do satysfakcji.

- Mistrzostwa to dla nas podwójna, jeśli nie potrójna okazja do radości. Przede wszystkim wspaniała inauguracja nowego, zmodernizowanego stadionu lekkoatletycznego, na który Gorzów czekał od wielu lat. Po drugie historyczne wydarzenie w mieście i regionie. Ostatnie mistrzostwa Polski w lekkiej atletyce na tym poziomie odbyły się w Lubuskiem w 1968 roku w Zielonej Górze, a w Gorzowie nigdy wcześniej. W końcu to będzie święto kibiców lekkiej atletyki, ale również powód do dumy dla wszystkich mieszkańców miasta - cieszy się Wójcicki.

W związku z imprezą i ustawianiem mobilnej trybuny dla 500 widzów od strony al. Ks. Andrzejewskiego zmieni się organizacja ruchu oraz miejskiej komunikacji w okolicach stadionu. Zainteresowanych prosimy o śledzenie bieżących komunikatów na naszym portalu internetowym oraz stronie MZK. Bardzo ważna informacja dla kibiców jest taka, że przejazdy miejską komunikacją w dniach mistrzostw będą dla posiadaczy biletów i karnetów na zawody bezpłatne. Natomiast fani, którzy przyjadą na stadion samochodem mogą skorzystać z bezpłatnego parkingu przy CRS Słowianka.

Czempionat rozpocznie się w czwartkowymi konkurencjami od godz. 15.00 do 20.15. Tego dnia na 16.00 zaplanowano uroczystą, ale raczej skromną ceremonię otwarcia mistrzostw. Piątkowa, poranna sesja została zaplanowana od godz. 9.00 do 12.10, zaś popołudniowa od 16.20 do 20.10. W sobotę kibice będą mogli podziwiać lekkoatletów od godz. 14.45 do 20.50. Sztuczne oświetlenie na stadionie będzie włączane każdego dnia już o godz. 16.00.

Sprzedaż biletów ruszyła na początku czerwca. Karnetów i pojedynczych biletów na trzy dni imprezy już nie ma.

Czytaj również:
Bajkowe życie naszego mistrza na Dominikanie? "Niektóre sprawy mnie dołują, takie jest życie..."