Leopardy na ćwiczeniach

Od kilku tygodni na świętoszowskim poligonie trwają ćwiczenia pancerniaków. - Gdy czołg postoi w takim upale przez kilka godzin, to temperatura w nim dochodzi do 50 stopni - tłumaczyli wczoraj żołnierze z 10. Brygady Kawalerii Pancernej.

W lesie sucho i gorąco, a co dopiero na wielkim polu, gdzie manewrowały niemieckie Leopardy, na usługach polskiego wojska. - I teraz do ataku. Jedziemy na maksa - komenderował przez radio swoimi czołgistami porucznik Daniel Borkowski, zastępca dowódcy 4. kompanii, 1. batalionu czołgów.

Leopard w terenie może jechać nawet 60 km/h (na autostradzie, nawet 80-90 km/h). W takiej suszy zostawia za sobą tumany kurzu. Wczoraj pojawiła się ekipa z Warszawy na czele z Wiktorem Niedzickim (znany z programu Laboratorium) robiła w Świętoszowie zdjęcia do nowego programu. - Będzie on pokazywał wojsko od kuchni.