Lokomotywa i cztery wagoniki pochodzą z dwóch kopalni katowickiej Kompani Węglowej: Brzeszcze i Piast w Biereniu.
- Dostaliśmy je za darmo. Podobne jeździły w podziemiach naszych bunkrów - mówi Leszek Lisiecki, dyrektor muzeum.
Po przejściu na górniczą "emeryturę" kolejka ma być atrakcją dla turystów, którzy zwiedzają podziemia Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego w Pniewie pod Międzyrzeczem. Na razie pracownicy czyszczą ją z rdzy i malują. W drugiej połowie kwietnia przyszłego roku ustawią lokomotywę z wagonami w podziemnym dworcu kolejowym Heinrich, który od wiosny do jesieni jest celem turystycznych eskapad, pilotowanych przez przewodników z muzeum.
Ze względu na stan techniczny składu, jego uruchomienie nie wchodzi w rachubę. Przynajmniej na razie. - Kolejka była napędzana elektrycznie. To prawdziwy rarytas - zapewnia muzealnik i znawca bunkrów Grzegorz Urbanek z Międzyrzecza.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
