Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubuski NFZ zwiększa nakłady na zdrowie. Stawia na diagnostykę oraz endoprotezy

Maciej Dobrowolski
Piotr Bromber, dyrektor lubuskiego NFZ, twierdzi że diagnostyka jest bardzo ważna dla funduszu.
Piotr Bromber, dyrektor lubuskiego NFZ, twierdzi że diagnostyka jest bardzo ważna dla funduszu. Mariusz Kapała
Jak informuje Piotr Bromber, dyrektor lubuskiego NFZ, w naszym województwie wzrosną wydatki na świadczenia związane z ochroną zdrowia. Zmiany będą dotyczyć głównie umów ryczałtowych oraz dostępności do badań diagnostycznych.

Jak wykazują oficjalne dane zaprezentowane przez lubuski oddział NFZ w I półroczu 2018 roku wzrost nakładów na umowy ryczałtowe, w tym na świadczenia chirurgiczne i internistyczne, wyniósł 4,5 mln zł. W II kwartale było to już 7,5 mln zł, natomiast na 2019 rok fundusz przewiduje zwiększenie kwot przeznaczanych na ten cel o 20,3 mln zł.

Z czego wynika wzrost ryczałtu? - Przede wszystkim rosną koszty udzielania świadczeń, ale także wynagrodzenia personelu. Ale nie tylko pielęgniarek, ratowników czy lekarzy. Mówimy tu także o innych zawodach, na przykład techników radiologii, diagnostyków, psychologów klinicznych czy fizjoterapeutów. To są te grupy, które również powinny być uwzględnione przy wzroście wynagrodzeń - uważa dyrektor Bromber.

Druga kwestia, na którą zwrócił uwagę NFZ to świadczenia nielimitowane. - W tym przypadku powiększył się nam katalog takich świadczeń: o badanie tomografem komputerowym, rezonans magnetyczny oraz operację usunięcia zaćmy. W tej chwili już za I kwartał zapłaciliśmy ok. 2 mln zł. Prognozujemy, że wzrost nakładów w tych trzech zakresach to będzie w tym roku około 15 mln zł. Płacimy 100 proc. za nadwykonania w diagnostyce. To dla nas ważna kwestia, bowiem szybsza diagnoza zwiększa szanse pacjentów na wyleczenie - tłumaczy dyrektor Bromber. I jednocześnie zaznacza, że fundusz zamierza także wydawać więcej na endoprotezy.

- Na ten cel już w tej chwili zwiększyliśmy umowy o przeszło 6 mln zł, to jest około 410 protez więcej. Zwróciliśmy się także do naszych świadczeniodawców z prośbą o wyartykułowanie, jakie są ich potrzeby. W tej kwestii pytamy wprost, ile oczekują od nas, aby zmniejszyć obecne kolejki. Wiemy, ile tych protez są w stanie wykonać. Adekwatnie do tych deklaracji i naszych możliwości finansowych będziemy starali się, aby dostępność do endoprotez stale rosła - przekonuje szef lubuskiego NFZ.

Zobacz także: Jak uchronić się przed objawami alergii podczas wiosennego treningu?

Źródło:TVN24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska