Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubuszanin nominowany do prestiżowej nagrody. Pomógł kobiecie, teraz sam prosi o pomoc

Anna Moyseowicz
Anna Moyseowicz
Karol Wesołowski uratował kobietę z tonącego samochodu.
Karol Wesołowski uratował kobietę z tonącego samochodu. Lubuska Policja
Karol Wesołowski został nominowany do Nagrody im. Jana Rodowicza "Anody" przyznawanej przez Muzeum Powstania Warszawskiego. Mężczyzna w lipcu 2020 roku uratował kobietę z tonącego auta. Teraz sam w związku z amputacją nogi prosi o pomoc.

Karol Wesołowski uratował kobietę

O Karolu Wesołowski, 32-latku z miejscowości Łąkie, w powiecie świebodzińskim, pisaliśmy już wielokrotnie. W lipcu, niecałe dwa lata temu, mężczyzna w drodze do pracy zauważył tonący samochód. Chwilę wcześniej prowadząca auto kobieta straciła panowanie nad pojazdem i wpadła do stawu. Woda zaczęła wypełniać wnętrze pojazdu, drzwi się zacięły, kobieta nie mogła się wydostać. Karol Wesołowski bez wahania rzucił się na pomoc, nie zważając nawet na wystające z wody pale.

Miażdżyca kończyn dolnych

Mężczyzna choruje na chorobę Beurgera, czyli miażdżycę kończyn dolnych. Rana zaatakowała stopę, rozprzestrzeniając się coraz głębiej i dalej. - Chciałem przekazać, że przegrałem walkę z chorobą. Ucięli mi nogę - powiedział w rozmowie telefonicznej 32-latek. Operacja odbyła się we wtorek, 29 marca. Nogę amputowano w połowie piszczela. - Nie załamuję się, jestem dobrej myśli. Kupię dobrą protezę i będę normalnie chodził do pracy. Niestety, nogi nie udało się uratować, rana poszła wyżej. Musiałem to zrobić, bo wystąpiło zagrożenie życia - opowiada mężczyzna.

Nie chcę myśleć o tym, co się stało. Teraz przede mną dużo pracy, muszę się ruszać, aby wszystko się zagoiło, najpierw chodzenie, a potem bieganie - dodaje.

32-latek chce być czynny zawodowo i liczy na to, że proteza dobrej jakości mu w tym pomoże. Część pieniędzy z prowadzonej właśnie na STRONIE zbiórki będzie przeznaczona również na leki oraz potrzebne wyposażenie przygotowujące nogę do protezy. Co więcej, okazało się, że mężczyzna powinien unikać dymu, a mieszka w domu ogrzewanym trzema piecami kaflowymi. Lekarze zalecają zmianę ogrzewania.

Zobacz też: Finał VII edycji Nagrody imienia Jana Rodowicza „Anody”

Nagrody im. Jana Rodowicza "Anody"

Uroczysta gala, czyli finał X edycji Nagrody im. Jana Rodowicza "Anody" odbyła się w niedzielę 3 kwietnia i była emitowana w TVP1. To już 10. edycja konkursu wyróżniająca tych, którzy wcielają w życie ideały wyznawane przez Jana Rodowicza "Anodę", legendarnego żołnierza Batalionu „Zośka”. Nominowani "powstańcy czasu pokoju" zmieniają świat na lepsze. - Tu nie ma przegranych, bo wszyscy laureaci i nominowani zasługują na uhonorowanie - mówił lektor podczas uroczystości.

Wybrano po pięciu kandydatów w trzech kategoriach - Wyjątkowy czyn, Akcja społeczna i Całokształt dokonań.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska